wtv.pl TV Katarzyna Dowbor wyjaśniła, jakie wnioski o udział w "Nasz nowy dom" są odrzucane
WTV.pl

Katarzyna Dowbor wyjaśniła, jakie wnioski o udział w "Nasz nowy dom" są odrzucane

19 marca 2022
Autor tekstu: Paweł Sekmistrz
  • Katarzyna Dowbor opowiedziała o sytuacjach, gdy wnioski o udział w programie "Nasz nowy dom" są odrzucane

  • Kwestie dotyczą zazwyczaj nieuregulowanych spraw urzędowych

  • W przypadku, gdy okazuje się, że zgłaszający nie jest prawnym właścicielem domu, prowadząca musi odmówić mu remontu

Niestety nie wszystkim chętnym na udział w programie "Nasz nowym dom" uda się spotkać z Katarzyną Dowbor.

Rozterki Katarzyny Dowbor

Niewątpliwie jednym z cieszących się największą popularnością programów Polsatu jest "Nasz nowy dom" , prowadzony przez Katarzynę Dowbor. Show podejmuje niezwykle zajmującą akcję społeczną - osoby znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, mogą wysłać do producentów wniosek z prośbą o remont domu.

Podania muszą być oczywiście solidnie uargumentowane. W końcu nie każdemu Polakowi stacja telewizyjna jest w stanie przeprowadzić gruntowny remont posiadłości. W programie poznajemy więc osoby w dramatycznych sytuacjach , często pozbawione środków finansowych lub samotnie wychowujące potomstwo.

Niestety zdarzają się sytuacje, w których, mimo najszczerszych chęci Katarzyny Dowbor, gospodyni programu musi odrzucić wnioski zdesperowanych kandydatów . Przyczyny bywają bardzo różne - nieuregulowane sprawy w urzędach, czy niepełna dokumentacja dotycząca własności domu.

O tych niezwykle kłopotliwych sprawach prowadząca "Nasz nowy dom" porozmawiała z serwisem Pomponik.pl

Nie każdemu można pomóc 

- Bardzo często jest tak, że rodziny mówią nam: "To jest nasz dom, bo dostaliśmy go od babci", ale nie ma na to żadnego dokumentu, żadnego dowodu - opowiada Katarzyna Dowbor.

- Nie robimy czegoś takiego jak zalegalizowanie spadku - tłumaczy.

Jak mówi prowadząca "Nasz nowy dom", często dochodzi również do sytuacji, gdy okazuje się, że dom nie jest własnością osoby zgłaszającej się do programu , należy np. do gminy. Wtedy producenci show mają związane ręce.

- Nie doprowadzamy sprawy do końca, bo nie możemy robić domu np. gminie. Dopóki ten dom jest ruiną, nikt się nim nie interesuje. W momencie, kiedy go wyremontujemy, nagle może się okazać, że ta cudowna i wspaniała rodzina zostanie z niego wyrzucona, bo nie jest właścicielem - mówi Katarzyna Dowbor.

Prowadząca proponuje zatem, by przed zgłoszeniem się do programu, upewnić się, że wszystkie sprawy urzędowe dotyczące mieszkania są uregulowane . W takim przypadku szansa na dostanie się do "Naszego nowego domu" będzie o wiele bardziej prawdopodobna.

(Zdjęcie wyróżniające jest screenem z fragmentu nagrania pt. "Nasz Nowy Dom 13 - Odcinek 13 - Oglądanie", zamieszczonego na kanale Polsatu w serwisie YouTube - youtube.com/Polsat)

Źródło: natemat.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Obserwuj nas w
autor
Paweł Sekmistrz

Z wykształcenia polonista; miłośnik kina, tego dobrego i tego złego. Do szaleństwa zakochany w Polsce, choć nie zawsze w Polakach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia