Józef Rojek zaginął. Zdruzgotany syn prosi o pomoc
Do niezwykle przykrego zdarzenia doszło zaledwie 3 dni temu. W oświadczeniu służb mundurowych zaznaczono, że 65-letni Józef Rojek wyszedł z domu 21 kwietnia, w środę, w okolicach godziny 6 nad ranem. Od tego czasu nikt nie wie, co stało się z mężczyzną.
Sprawą zajmują się funkcjonariusze z miejscowości Żory, jednak sam zaginiony może znajdować się poza gminą.
Zaginął Józef Rojek. Widziałeś go?
Józef Rojek wciąż nie nawiązał kontaktu z rodziną czy też bliskimi. Do Komendy Miejskiej Policji w Żorach zgłosił się zaniepokojony syn, któremu niezwykle zależy na odnalezieniu swojego taty. Jak podają służby mundurowe, 65-letni Józef Rojek w chwili zaginięcia ubrany był w lekko zniszczone spodnie garniturowe, czarną kurtkę w bordową kratę oraz czarne buty marki Puma.
Co gorsza, zaginiony nie ma przy sobie ani telefonu komórkowego, ani jakichkolwiek dokumentów.
Każdy, kto może posiadać informacje na temat aktualnego miejsca pobytu Józefa Rojka, powinien natychmiastowo zgłosić się na policję. Kontakt ze służbami można nawiązać pod numerami telefonów: 47 85 52 00, 47 85 533 37 lub pod adresem e-mail: kryminalny@zory.ka.policja.gov.pl .
Żory są gminą, którą wyróżnia uzyskanie praw powiatu. Miejscowość jest ulokowana na terenie południowej części województwa śląśkiego. Miasto należy do Rybnickiego Okręgu Węglowego i pełni funkcje logistyczną, handlową oraz usługową.
Według danych przedstawionych przez pracowników Głównego Urzędu Statycznego Żory zamieszkuje ponad 60 tysięcy Polek i Polaków.
Poniżej przedstawiamy zdjęcie Józefa Rojka. Fotografia została udostępniona za pośrednictwem strony Komendy Miejskiej Policji w Żorach.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
undefined
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Pracodawcy będą raportować różnice w zarobkach kobiet i mężczyzn? Ważny projekt w Sejmie
-
Leszek Miller szczerze o relacji z Aleksandrem Kwaśniewskim. „Wpadał na wódeczkę”
-
Doszukano się powiązania między oszustwem ze strony celebrytki wobec sklepu „HatiHati” a Wieniawą
Źródło: [Policja]