Zanotowano największą nadmierną śmiertelność w całej UE. Najnowsze doniesienia
-
Eurostat podał dane na temat nadmiernej śmiertelności w UE w ubiegłym roku
-
Szczyt nadmiarowych zgonów w UE odnotowano w kwietniu
-
W listopadzie najwięcej nadmiarowych zgonów wystąpiło w Polsce
-
Zmarło wtedy o 97,2 proc. więcej osób niż w latach ubiegłych
W środę Eurostat - agencja statystyczna Komisji Europejskiej - opublikował dane dotyczące nadmiernej śmiertelności w państwach Unii Europejskiej w ubiegłym roku (dane do listopada 2020). Nadmierna śmiertelność definiowana jest jako wzrost śmiertelności w danym miesiącu czy roku względem średniej śmiertelności w tym samym okresie w poprzednich latach ( 2016-2019 ).
Na gwałtowny wzrost śmiertelności w całej Unii Europejskiej decydujący wpływ miała w ubiegłym roku pandemia koronawirusa , która zaczęła wpływać na statystyki śmiertelności już w marcu 2020 roku , doprowadzając do rekordowej liczby zgonów w kwietniu (wzrost o 25 proc. względem średniej unijnej w latach 2016-2019).
W następnych miesiącach - od maja do lipca - poziom nadmiernej śmiertelności ponownie się obniżył, jednak już w sierpniu, wraz z drugą falą epidemii koronawirusa, odnotowano kolejny wzrost liczby zgonów. We wrześniu w całej UE było o 8 proc. więcej zgonów niż w latach ubiegłych, a w październiku wskaźnik nadmiernej śmiertelności wyniósł 17 proc.
Są to jednak dane dla całej Unii Europejskiej, podczas gdy sytuacja w poszczególnych państwach wspólnoty była zróżnicowana. W samym środku drugiej fali epidemii, w listopadzie, to Polska zajęła pierwsze miejsce w całej UE pod względem nadmiernej śmiertelności .
Z danych Eurostatu wynika, że w listopadzie 2020 roku zmarło w Polsce o 97,2 proc. więcej osób, niż wynosi średnia śmiertelność dla tego miesiąca w poprzednich latach . Do tak wysokiej śmiertelności nie przyczyniły się jednak tylko i wyłącznie zgony spowodowane COVID-19.
[EMBED-1231]
Eurostat: nadmierna śmiertelność w Polsce
Jak sugeruje gazeta.pl, najwyższa w całej Unii nadmierna śmiertelność odnotowana w Polsce w listopadzie ubiegłego roku jest także wynikiem ogólnego spadku wydolności służby zdrowia . Ucierpiały na tym osoby ze schorzeniami niepowiązanymi z koronawirusem.
Pomoc medyczna docierała do nich z opóźnieniem , a wskutek przeciążenia systemu opieki zdrowotnej utrudniona była także diagnostyka mogąca zapobiec nadmiernym zgonom. Ponadto wiele osób - w szczególności seniorów - w obawie przed zakażeniem koronawirusem ograniczyło mobilność społeczną, w tym także - wizyty u lekarzy.
Chociaż listopad był pod względem nadmiernej śmiertelności w Polsce rekordowy - co odnajduje potwierdzenie nie tylko w statystykach Eurostatu, ale i w danych Głównego Urzędu Statystycznego - to jednak wzrost śmiertelności zauważalny był już wcześniej.
W październiku wskaźnik nadmiernej śmiertelności w Polsce także był wysoki i wyniósł 45 proc. , a wyższą liczbę nadmiarowych zgonów odnotowano w tym miesiącu tylko w Czechach. Póki co nie znamy jeszcze danych za grudzień, ale można się spodziewać, że i w tym miesiącu liczba zgonów znacznie przewyższyła średnią z lat 2016-2019.
[EMBED-1230]
Źródło: gazeta.pl, Twitter / Franek Damboń, Twitter / EU_Eurostat
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
undefined