"Istnieje specjalna jednostka do atakowania Polski". Zdumiewające oskarżenia Marka Suskiego po rzekomym włamaniu na jego konto
Marek Suski padł ofiarą hakerów, którzy włamać mieli się na jego konto na Twitterze i zamieścić tam fałszywe wypowiedzi polityka oraz erotyczne fotografie samorządowej polityczki. W wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej" poseł PiS twierdzi, że za incydentem może stać zagraniczna "jednostka".
- Marek Suski odniósł się do ataku hakerskiego na swoje konto na Twitterze
- Polityk stwierdził, że nie ma sposobu na to, by obronić się przed takim procederem
- Winy poseł PiS dopatruje się w specjalnie do tego wyznaczonej "zagranicznej jednostce"
Marek Suski nazwał atak hakerski na swoje konto na Twitterze "ohydnym przestępstwem".
Marek Suski komentuje wpisy na Twitterze
Wczorajszy dzień w mediach należał niewątpliwie do posła Prawa i Sprawiedliwości. O poranku na koncie Marka Suskiego na Twitterze pojawiły się wpisy sugerujące, że polityk jest ofiarą molestowania seksualnego ze strony jednej z radnych Mogilna, Ewy Szarzyńskiej.
Osoba podająca się za działacza partii rządzącej poinformowała o rzekomym nagminnym wysyłaniu mu erotycznych fotografii polityczki. Na dowód, zamieszczone zostały również owe zdjęcia.
- Będę wykorzystywał wszystkie moje polityczne możliwości, będę zwracał się osobiście do Kaczyńskiego, żeby Szarzyńska już nigdy nie pojawiła się na polskiej scenie politycznej - grzmiał haker, podający się za Marka Suskiego na Twitterze.
W sprawie głos zabrał dziś sam zainteresowany. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" przyznał, że to nie pierwszy tego typu atak na media społecznościowe polityków związanych z PiS. Stwierdził też, że nie ma skutecznej obrony przeciwko tego rodzaju cyberprzestępczości.
Specjalna jednostka do ataków na polityków PiS?
- Nie ma państwa, w którym ochroni się każdego obywatela przed przestępstwem. Pamiętam czasy PRL-u, to było państwo policyjne, gdzie też były przestępstwa - wspominał Marek Suski w rozmowie z dziennikarzem "Rzeczpospolitej".
Polityk zaznaczył, że nigdy wcześniej nie spotkał na swojej drodze Ewy Szarzyńskiej, ale zarówno ona jak i on sam poddani zostali hańbiącemu okrucieństwu.
- My z tą panią staliśmy się ofiarami ohydnego przestępstwa. Można kogoś nie lubić, mieć inne poglądy, ale tego typu działania są poniżej pasa (...) To nie jest pierwszy atak hakerski, z takimi atakami mamy do czynienia często - zaznaczył poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Jak stwierdził, odpowiedzialność za atak ponosić może specjalnie do tego wyznaczona zagraniczna jednostka, która ma na celu zdyskredytowanie Polaków.
- Mam wiedzę, że w naszym kraju sąsiedzkim jest specjalna jednostka do atakowania Polski, na różnych forach społecznościowych pojawiają się wpisy, komentarze, istnieje zawodowa jednostka hakerów. Dzisiaj mamy swego rodzaju wojnę hybrydową również w internecie, może to jest element takiego działania - zastanawiał się Marek Suski.
Źródło: rp.pl
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
- Agata Duda wzięła udział w niezwykłej akcji. Nagranie wzruszyło wielu internautów
- Każdy ksiądz musi oddawać 150 zł, a biskup - 2000 zł. Jak działa kościelna fundacja, niosąca pomoc ofiarom pedofilii?
- Bliski współpracownik Kaczyńskiego powiedział, co z przedsiębiorcami, którzy otworzą biznesy mimo obostrzeń