wtv.pl Polska Rzecznik rządu o rzekomym zawieszeniu szczepionek AstraZeneca. "Gra o rynek"
East News/Andrzej Iwanczuk

Rzecznik rządu o rzekomym zawieszeniu szczepionek AstraZeneca. "Gra o rynek"

19 marca 2022
Autor tekstu: Paweł Sekmistrz
  • Choć Adam Niedzielski stwierdził, że scenariusz wycofania AstraZeneci z procesu szczepień w Polsce jest rozpatrywany, Piotr Müller zaprzeczył doniesieniom

  • Zdaniem rzecznika rządu, pogłoski o efektach ubocznych szczepienia preparatem mogą być efektem walki o wpływy w koncernach farmaceutycznych

  • Zaznaczył również, że sytuacja dotycząca AstraZeneci jest na bieżąco monitorowana

Piotr Müller podkreślił, że AstraZeneca jest stale monitorowana pod względem ewentualnych powikłań.

Co dalej ze szczepionką AstraZeneca? 

Z początkiem tygodnia szczepienia preparatem AstraZeneca wstrzymały Francja, Włochy, Hiszpania i Niemcy . Wynikać ma to z doniesień o powikłaniach zdrowotnych, które wystąpiły u niewielkiej części szczepionej środkiem populacji.

Dolegliwości mają dotyczyć krzepliwości krwi - w mediach szybko pojawiły się informacje, że u niektórych z pacjentów poddawanych wakcynacji zdiagnozowano zakrzepicę . Choć WHO podało, że nie ma bezpośrednich dowodów na związek szczepionki z chorobą, preparat ma zostać raz jeszcze zbadany zanim ponownie zostanie oddany do użytku w czterech krajach Unii Europejskiej.

W związku z tym, że duża część Polek i Polaków szczepiona jest właśnie AstraZenecą , pojawiły się pytania, czy również polski rząd zamierza wstrzymać na jakiś czas wakcynację omawianym preparatem. Minister zdrowia przyznał w rozmowie z Radiem Zet, że taki scenariusz jest rozpatrywany.

- Oczywiście, że się nad tym zastanawiamy . Ale w tej kwestii współpracujemy bardzo ściśle z prezesem Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych Grzegorzem Cessakiem, który jest polskim przedstawicielem w Europejskiej Agencji Leków i posiada najbardziej ścisłe informacje - powiedział Adam Niedzielski.

AstraZeneca wciąż w użyciu 

Zgoła innego zdania jest jednak rzecznik rządu Piotr Müller . W rozmowie z Wirtualną Polską przyznał, że w tej chwili nie rozpatruje się możliwości wycofania AstraZeneci z procesu szczepień Polek i Polaków.

- Obserwujemy sytuację ze spokojem, dla nas wyznacznikiem podejmowanych decyzji jest bieżącą konsultacją z radą medyczną przy premierze Mateuszu Morawieckim. Słuchamy opinii profesorów - ekspertów w swoich dziedzinach - którzy wydali jednoznaczną rekomendację, aby nie podejmować decyzji o wycofaniu szczepionki , analogicznej jak np. w Niemczech, Hiszpanii czy Francji - powiedział.

Rzecznik rządu stwierdził także, że doniesienia mogą być sztucznie wygenerowaną plotką , mającą na celu zdyskredytowanie AstraZeneci przez konkurencyjne koncerny farmaceutyczne, chcące spopularyzować swój własny produkt.

- Niektórym podmiotom może zależeć na podważaniu zaufania do tego specyfiku, bo mają we własnym portfolio produkt konkurencyjny - powiedział Müller.

Dodał również, że żaden z przypadków wystąpienia u pacjentów zakrzepicy, wywołanej rzekomo AstraZenecą nie został oficjalnie potwierdzony ani w Polsce, ani w Unii Europejskiej .

Źródło: wp.pl, gazeta.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Obserwuj nas w
autor
Paweł Sekmistrz

Z wykształcenia polonista; miłośnik kina, tego dobrego i tego złego. Do szaleństwa zakochany w Polsce, choć nie zawsze w Polakach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia