Dodatkowy zasiłek opiekuńczy jednak tylko do 18 kwietnia. Istnieją wyjątki
-
19 kwietnia dojdzie do wznowienia prac przedszkoli i żłobków. Dotychczas, przez wzgląd na trzecią falę zachorowań, placówki te były otwarte jedynie dla dzieci m.in. medyków, walczących z pandemią na tzw. "pierwszej linii", a także na dzieci samych pracowników przedszkoli i żłobków
-
Tymczasem, zgodnie z obowiązującymi rozporządzeniami, zasiłek opiekuńczy został wydłużony do 25 kwietnia. Część opiekunów obawia się potrzeby składania poprawek we wnioskach, składania nowych dokumentów lub konieczności rezygnowania z opieki żłobkowo-przedszkolnej do wyznaczonego terminu
-
Jak się dowiedzieliśmy, zasiłki będą wypłacane za okres do 18 kwietnia. Na kwoty za okres od 18 do 25 kwietnia mogą liczyć rodzice dzieci z niepełnosprawnościami oraz rodzice, którzy nie mogą posłać pociech do placówek przez wzgląd na wybuch ogniska zachorowań
Adam Niedzielski zaskoczył opinię publiczną najnowszą deklaracją w sprawie odmrażania systemu opieki nad najmłodszymi obywatelami kraju. Okazuje się, że już od 19 kwietnia dzieci będą mogły powrócić do żłobków i przedszkoli. Nagła deklaracja wywołała zaniepokojenie co do zasiłku opiekuńczego . Postanowienie Prawa i Sprawiedliwości koliduje z datą wypłacania pieniędzy.
Skontaktowaliśmy się z rzeczniczką prasową Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, by wyjaśnić, co dalej z zasiłkiem opiekuńczym wobec decyzji o otwarciu żłobków i przedszkoli. Małgorzata Czerepak, bo o niej mowa, krok po kroku podała, czego należy się spodziewać .
Uwaga, rodzice. Zasiłek opiekuńczy tylko do 18 kwietnia. Uwzględniono wyjątki
Rodzice, którzy wnioskowali o środki finansowe do 25 kwietnia, muszą liczyć się z otrzymaniem daniny za okres do 18 kwietnia. Resort nie nałożył na świadczeniobiorców obowiązku składania kolejnych wniosków lub nakładania poprawek na te, które już zostały przedłożone urzędnikom.
Rzeczniczka prasowa tłumaczy jednak, że nie doszło do skrócenia czasu obowiązywania zasiłku opiekuńczego. - Zgodnie z przepisami zasiłek opiekuńczy jest do 25 kwietnia - precyzuje. Zapewniono nas również o możliwości wydłużenia zasiłku opiekuńczego, do czego uprawniają obecnie obowiązujące przepisy.
Zjednoczona Prawica uwzględniła dwa wyjątki, uprawniające do pobierania świadczenia do 25 kwietnia, czyli do końca ustawowego terminu. - Teraz mamy sytuację, kiedy od 19 kwietnia są otwierane żłobki i przedszkola. Jeżeli placówka jest otwarta, to rodzice mają prawo do zasiłku do 18 kwietnia. Jeżeli po tym terminie żłobek, albo przedszkole będzie zamknięte z powody koronawirusa lub będzie funkcjonować w sposób ograniczony, to rodzic może złożyć nowy wniosek - tłumaczy Małgorzata Czerepak.
Należy podkreślić, że w przypadku zamknięcia lub ograniczenia funkcjonowania placówki, niezbędne jest przedłożenie kolejnego wniosku. - Wtedy prawo do zasiłku opiekuńczego przysługuje, albo do 25 kwietnia, albo na czas zamknięcia placówki - deklaruje przedstawicielka rządu. Kolejnym wyjątkiem są rodzice dzieci mierzących się z niepełnosprawnością. - W przypadku osób z niepełnosprawności zasiłek opiekuńczy bez zmian obowiązuje do 25 kwietnia - dodała w rozmowie z naszą redakcją.
Przypomnijmy, że zasiłek opiekuńczy jest wypłacany na podstawie średniej miesięcznego wynagrodzenia za okres ostatnich 12 miesięcy aktywności zawodowej lub za pełne kalendarzowe miesiące ubezpieczenia, jeśli niezdolność do pracy powstała przed upływem 12 miesięcy. Wypłaty dotyczą każdego dnia, w którym musieliśmy sprawować opiekę nad dzieckiem, ale także za dni wolne od pracy w drodze ustawy.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Posłanka Lewicy oburzona problemem pracy dzieci na wizji w Polsat News. Reszta gości była rozbawiona
Źródło: [WTV]