“Milczał prawie 30 lat". Jest kolejna ofiara księdza z “Zabawy w chowanego" braci Sekielskich, zatrważające
Jak informuje Radio ZET, pan Adam, który chce pozostać anonimowy, zamierza złożyć jutro doniesienie do prokuratury w Pleszewie. Jako dziecko doznał krzywdy z rąk księdza Arkadiusza H., o którym mowa w nowym filmie braci Sekielskich.
"Zabawa w chowanego". Do grona ofiar księdza pedofila dołącza kolejna
Pan Adam zdobył się na wstrząsające wyznanie po premierze filmu pt. "Zabawa w chowanego". Mężczyzna opowiedział reporterce Radia ZET Dance Woźnickiej, że jako piętnastolatek także padł ofiarą księdza Arkadiusza H. Miał być przez niego molestowany, do czego dochodziło w latach 90. w parafii, w której posługę pełnił wspomniany ksiądz. Dramat pana Adama miał trwać dwa lata. Jako dziecko udzielał się w młodzieżowej wspólnocie w parafii. Jak twierdzi, był jedną z kilku ofiar tego duchownego.
"Jest kolejna ofiara księdza-pedofila z filmu braci Sekielskich "Zabawa w chowanego" Po obejrzeniu filmu skontaktował się z Radiem ZET. Milczał prawie 30 lat. Jutro Jego pełnomocnik składa doniesienie do prokuratury w Pleszewie przeciwko księdzu Arkadiuszowi H." - napisała na Twitterze Danka Woźnicka, reporterka Radia ZET.
Jak czytamy na stronie Radia ZET, swoich haniebnych czynów ksiądz Arkadiusz H. miał dopuszczać się głównie w domu parafialnym, a także w trakcie rekolekcji czy podczas wyjazdów młodzieżowej wspólnoty. Jak twierdzi pan Adam, podczas takich wyjazdów chłopcy mieli spać z księdzem. Zdarzało się, że w jednym pokoju wraz z księdzem spało nawet 2, 3 chłopców. Mimo swojej mrocznej strony i tajemnicy, którą skrywał przed światem, duchowny miał dobrą opinię. Był na ogół lubiany, szanowany i wzbudzał zaufanie (w tym wśród rodziców), grał na gitarze i zawsze otoczały go dzieci oraz młodzież. Nikt nie wiedział, do czego tak naprawdę jest zdolny i jakich czynów się dopuszcza.
Pan Adam, jak przyznał dla Radia ZET, o swojej tragedii zdecydował się opowiedzieć dopiero obejrzeniu nowego filmu braci Sekielskich. Kolejna ofiara ks. Arkadiusza H. domaga się kary więzienia dla księdza, który skrzywdził go jako dziecko w tak niewyobrażalny sposób.
Źródło: Radio ZET