Czy wirus unosi się w powietrzu w sklepach czy aptekach? Doniesienia WHO wskazują, że nie
Wyniki badań zespołów badawczych przytacza portal "Na Temat". Jak czytamy, naukowcy badali zachowanie mikroskopijnych cząsteczek unoszących się w powietrzu, wydostających się z dróg oddechowych osoby kaszlącej bądź kichającej. "W sytuacji bazowej chmura aerozolu rozchodzi się w najbliższym otoczeniu także poza najbliższy obszar wokół osoby kaszlącej", ustalono.
Wirus podczas zakupów
"Jeśli kaszlący nosiciel wirusa odejdzie z jednego miejsca, a w pobliżu pojawi się inna, to unoszące się w powietrzu cząsteczki aerozolu, zawierające wirusa, mogą przedostać się do dróg oddechowych tej osoby", przekazał, cytowany przez natemat.pl, Ville Vuorinen, adiunkt na uniwersytecie w fińskim Aalto.
W procesie badawczym udział wzięło 30 ekspertów z różnych dziedzin nauki, w tym m.in. fizyki przepływu czy fizyki aerozoli. Podczas testów człowiek miał za zadanie przemieszczać się między sklepowymi regałami. Zastosowano również typowy dla sklepów spożywczych rodzaj wentylacji.
Jeszcze mniej powodów do optymizmu dają badania przeprowadzone przez naukowców z Wielkiej Brytanii. Ponadto, na powierzchniach przeróżnych przedmiotów może utrzymać się nawet kilka dni. COVID-19 najdłużej pozostaje na powierzchniach plastikowych oraz tych ze stali nierdzewnej, wskazuje wspomniany powyżej portal, powołując się na czasopismo "New England Journal of Medicine".
WHO jednak nie potwierdza w żadnej formie wersji, że koronawirus roznosi się w powietrzu: "COVID-19 jest przenoszony przez krople i fomity podczas bliskiego niezabezpieczonego kontaktu między infektorem i infekowanym. Nie zgłoszono rozprzestrzeniania się w powietrzu dla COVID-19 i nie uważa się tego, za główny czynnik transmisji na podstawie dostępnych dowodów" - opisano w głównym raporcie "Report of the WHO-China Joint Mission on Coronavirus Disease 2019 (COVID-19)".
Cały regulamin dostępny jest tutaj.
Źródło: natemat.pl