Donald Tusk atakowany przez kilka minut w "Wiadomościach" TVP
Donald Tusk z pewnością byłby wyjątkowo zadziwiony skupieniem tak dużej uwagi "Wiadomości" TVP na swojej osobie.
"Wiadomości" TVP potrójnie o Donaldzie Tusku
To było wyjątkowe wydanie "Wiadomości" TVP. Choć tylko jeden z reportaży był w całości poświęcony tematowi Donalda Tuska , niemalże podsumowującemu jego karierę w polskiej i europejskiej polityce, były premier pojawił się jeszcze w dwóch innych materiałach.
Pierwszy z nich dotyczył wyroku Nicolasa Sarkoziego , który został skazany na 3 lata więzienia za udział w aferze korupcyjnej. Dziennikarze państwowej telewizji nie omieszkali naturalnie zawrzeć w montażu fragmentu spotkania francuskiego polityka z Donaldem Tuskiem w czasie, gdy pełnił on jeszcze funkcję polskiego premiera. Uścisk dłoni, po którym nastąpiło następne ujęcie, przedstawiające Sarkoziego w towarzyswie Mu'ammara Kadafiego z pewnością musiał zadziałać na wyobraźnię widzów.
To był jednak tylko wstęp. Dopiero następny materiał stanowił anty-laurkę dla byłego szefa Rady Europejskiej . Pretekstem okazały się wypowiedzi Tuska z "Faktów po faktach", w których miał stwierdzić, że prezes Orlenu jest osobą niekompetentną , a Jarosławowi Kaczńskiemu zależy na oparciu polskiej polityki na węgierskim modelu rządów.
- Atakowi na Polskę sekunduje Donald Tusk. Były premier w telewizyjnym wywiadzie zaatakował prezesa Prawa i Sprawiedliwości, zarzucił mu próbę zniszczenia wolnych mediów, a prezesom Orlenu i Narodowego Banku Polskiego brak kompetencji - zapowiedział reportaż prowadzący Michał Adamczyk.
Donald Tusk źródłem wszelkiego zła
Właśnie w taki sposób próbowano ukazać byłego premiera w ostatnim wydaniu "Wiadomości" TVP. Twórca materiału Konrad Wąż nazwał wypowiedź Tuska na temat Jarosława Kaczyńskiego "obsesyjnymi atakami" . Wtórował mu stały komentator stacji politolog Artur Wróblewski.
- Istnieje pewnego rodzaju nie tylko obsesja, ale i być może pewien kompleks niższości, który wychodzi podczas różnych wywiadów - skomentował wykładowca Uczelni Łazarskiego.
Podczas materiału odniesiono się między innymi do kryzysu imigracyjnego - zaznaczono, że Donald Tusk wspierał inicjatywę unijną dotyczącą relokacji uchodźców . Wielokrotnie wspominano o sympatiach byłego premiera w stosunku do Niemiec - zaznaczono, że jego rzekome "niepowodzenia" w polskiej polityce nie miały wpływu na utratę zaufania naszych sąsiadów.
- To nie wpłynęło jednak negatywnie na karierę polityczną Donalda Tuska, regularnie nagradzanego przez Niemców (…) w wyniku niemieckiej nominacji został przewodniczącym Rady Europejskiej. Półtora roku później groził Polsce, która jako jedna z pierwszych państw Unii Europejskiej sprzeciwiła się niemieckiej propozycji obowiązkowej relokacji imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu - powiedziano w materiale "Wiadomości" TVP.
Donald Tusk pojawił się w reportażu programu informacyjnego raz jeszcze , w materiale dotyczącym listu wystosowanego przez pracowników TVN-u, zatytułowanego "Szokujący opis patologii w TVN".
- TVN to stacja, która nie ukrywa politycznych sympatii - powiedziano w reportażu, prezentując wywiad stacji z Donaldem Tuskiem.
Zastanawiać się można - skąd tak nagły zmasowany atak na premiera, który nie ma dziś już zbyt dużego wpływu na polską politykę. Czyżby dziennikarze państwowej telewizji czegoś się obawiali?
(Zdjęcie wyróżniające jest screenem z wydania "Wiadomości" TVP - 02.03.2021)
Źródło: "Wiadomości" TVP
Artykuły polecane przez redakcję WTV: