Tomasz Lis pomylił księcia Kentu z księciem Edynburga. "Królowa Elżbieta i książę Kentu przyjęli szczepionkę. Bezczelni celebryci"
-
Tomasz Lis zamieścił na swoim Twitterze wpis, w którym chciał zakpić z oburzonych szczepieniami znanych osób w Polsce, które odbyły się poza kolejką
-
W swoim wpisie popełnił dwa błędy - nazwał księcia Edynburga, męża Elżbiety, księciem Kent, a także nie zauważył, że otrzymali oni dawkę w czasie, w którym powinni ją otrzymać
-
W Wielkiej Brytanii grupą priorytetową są osoby starsze
Czy Tomasz Lis nie przeprowadził przed dodaniem wpisu odpowiedniego researchu?
Dziwna wpadka Tomasza Lisa. Nie przygotował się?
Tomasz Lis znalazł się w grupie broniącej polskich celebrytów zaszczepionych w tajemnicy w szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Kiedy sprawa zaczęła wychodzić na jaw, wstawił się za Krystyną Jandą i osobami z jej listy, chcąc pokazać, że to wina Prawa i Sprawiedliwości, a artyści nie zrobili nic złego.
Postanowił również zakpić z osób, którym nie podobały się działania Krystyny Jandy i pozostałych zaszczepionych poza kolejnością ludzi. W związku z tym zamieścił na swoim Twitterze wpis nawiązujący do sytuacji w Wielkiej Brytanii, gdzie również dwie znane osoby zostały zaszczepione.
- Królowa Elżbieta i książę Kentu przyjęli szczepionkę. Bezczelni ci brytyjscy celebryci - ironizował.
Popełnił w jednym wpisie aż dwa błędy. Pierwszy, nieco bardziej widoczny, ale pokazujący brak przygotowania i puszczenia wpisu w biegu, dotyczył osoby, którą wymienił u boku królowej Elżbiety. To nie książę Kentu został zaszczepiony (choć też mógł znaleźć się w tym gronie, ma w końcu 85 lat), a książę Edynburga, małżonek brytyjskiej monarchini, książę Filip.
Książę skończył w tym roku 99 lat, królowa - 94. Oboje są już w bardzo podeszłym wieku. Czym jednak ich przypadek różni się od polskich szczepień poza kolejką? Tu pokazał się drugi błąd Tomasza Lisa w jednym wpisie.
Szczepienia w Wielkiej Brytanii. Seniorzy 80+ w grupie priorytetowej
Również w Wielkiej Brytanii rozpoczęto akcję szczepień . Do użytku tego kraju trafiły już 3 rodzaje preparatów, a szczepionki zaczęto podawać jeszcze w zeszłym roku, na długo przed świętami.
W grupie priorytetowej do szczepienia znaleźli się medycy pracujący przy osobach zarażonych koronawirusem oraz seniorzy mający 80 lat i więcej . Tych pierwszych jest około 700 tys., a drugich - nawet 3,3 mln.
W tej grupie znaleźli się również członkowie rodziny królewskiej - szczególnie królewska para jest już w podeszłym wieku. Nic więc dziwnego, że otrzymali oni szczepionki - nie zdarzyło się to w żadnym wypadku poza kolejnością, a w czasie, kiedy wszyscy inni w ich sytuacji również mogli starać się o szczepienie. Nie stracił na tym również żaden pracownik służby zdrowia.
Okazało się więc, że wpis Lisa był nie tylko nietrafiony, ale również przekłamany . Sytuacja w Wielkiej Brytanii nie oddaje tego, co stało się w kontekście szczepień w Polsce.
źródło: [twitter.com/lis_tomasz][nauka.pap.pl]
Artykuły polecane przez redakcję WTV: