Stanął pod prokuraturą i oblał nieznaną substancją. Chciał się podpalić, natychmiastowa akcja policji
-
Mężczyzna próbował podpalić się przed budynkiem prokuratury rejonowej w Rudzie Śląskiej
-
Policja w porę obezwładniła mężczyznę
-
Nieznane są przyczyny i motywacje niedoszłego samobójcy
Gdyby nie szybka interwencja policji, w Rudzie Śląskiej mogło dojść do niewiarygodnej tragedii.
Próba podpalenia w Rudzie Śląskiej
Prawdziwie zatrważające wydarzenia rozegrały się dziś w Rudzie Śląskiej . Jak donosi RMF FM, przed budynkiem prokuratury rejonowej w pewnym momencie pojawił się mężczyzna.
Nieoczekiwanie, wyjął naczynie zawierające nieznaną substancję i oblał się nią. Następnie podjął próbę samospalenia .
Błyskawicznie pojawili się przy nim funkcjonariusze policji, którzy obezwładnili mężczyznę i zabezpieczyli narzędzia, które chciał wykorzystać do samookaleczenia.
Z informacji jakie podaje RMF FM, mężczyzna, który prawdopodobnie próbował popełnić samobójstwo, ma 57 lat. Policja z Rudy Śląskiej w rozmowie z Marią Hędrzak z WTV potwierdziła informacje przekazane przez rozgłośnię radiową .
Przyczyny nieznane
Mężczyzna został przetransportowany do placówki medycznej.
Wciąż nieznane są przyczyny tak radykalnego kroku , poczynionego przez mieszkańca Rudy Śląskiej.
Do podobnych wydarzeń dochodziło w Polsce już kilka razy. Jednym z najbardziej znanych jest przypadek Piotra Szczęsnego , który w buncie przeciwko polityce prowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość, w 2017 r. dokonał samospalenia na Placu Defilad w Warszawie. Płonąc, krzyczał "Protestuję" .
Poniesione przezeń obrażenia nie dały medykom szans na jego odratowanie.
Będziemy na bieżąco informować o stanie zdrowia mężczyzny z Rudy Śląskiej i przyczynach jego radykalnej decyzji .
Źródło: twitter.com
Artykuły polecane przez redakcję WTV: