Minister zdrowia: obostrzenia nie będą obejmowały osób zaszczepionych
Minister zdrowia Adam Niedzielski zdradził szczegóły rządowej strategii na czwartą falę pandemii. W rozmowie na antenie Polsat News szef resortu przyznał, że ewentualnie wprowadzane obostrzenia nie będą dotyczyły osób zaszczepionych.
Obostrzenia mogą powrócić, ale nie dla wszystkich. Niedzielski tłumaczy
Czwarta fala pandemii to tylko kwestia czasu, a Ministerstwo Zdrowia przygotowuje się do kolejnego uderzenia koronawirusa. Szczegóły nowej pandemicznej strategii zdradził szef resortu Adam Niedzielski.
- Jeśli zostaną wprowadzone obostrzenia, to osoby zaszczepione nie zostaną nimi objęte - oznajmił minister zdrowia w "Gościu Wydarzeń".
Jak rząd argumentuje tę decyzję? - To jest bezpieczeństwo tych ludzi w ramach właśnie wyboru. One nie mogę ponosić kosztu nieodpowiedzialności innych - stwierdził Niedzielski.
Co to oznacza w praktyce? Zgodnie z najnowszym raportem Ministerstwa Zdrowia w pełni zaszczepiono 18 787 636 osób. Pozostałe ok. 10 mln obywateli musi przygotować się na powrót restrykcji.
Paszport covidowy przepustką do normalności
Brak restrykcji nie oznacza jednak, że osoby zaszczepione będą mogły całkowicie zapomnieć o pandemii. Minister zdrowia poinformował, że organizatorzy koncertów i właściciele restauracji czy kin "będą mieli prawo sprawdzać paszporty czy certyfikaty COVID-owe".
To właśnie w tym celu została stworzona cała pandemiczna infrastruktura. Poruszanie się bez przeszkód ma ułatwiać aplikacja mobilna, która jest dostępna dla każdego.
Trzecia dawka szczepionki nadal niepotwierdzona
Choć wskaźniki zachorowań w Polsce już zaczęły wzrastać to w dalszym ciągu nie wiadomo, czy rząd zarekomenduje podanie trzeciej dawki preparatów przeciwko koronawirusowi. Jednak minister zdrowia stwierdził, że "taka potrzeba się pojawiła", a dowodzą tego doświadczenia z krajów, które rozpoczęły akcję szczepień wcześniej niż Polska.
Niedzielski zdradził, że w tej chwili Europejska Agencja Leków odbiera wyniki badań od firmy Pfizer. Na potwierdzenie w sprawie trzeciej dawki trzeba poczekać około dwa tygodnie. - Jeśli będzie ono odpowiednie, to oczywiście dopuścimy - zapewnił szef resortu zdrowia.
Co ze szkołami? Minister daje gwarancję, ale krótkoterminową
W obliczu nadchodzącej czwartej fali pandemii największy niepokój budzi powrót uczniów do szkół. Minister zdrowia zapewnił, że nauka stacjonarna zostanie "utrzymana co najmniej miesiąc-dwa".
Ta gwarancja bazuje na poziomie wyszczepialności wśród dzieci, który zdaniem Niedzielskiego "jest całkiem niezły". - Mamy zaszczepionych blisko 30 proc. dzieci w wieku 12-15 lat - przekazał. Resort liczy, że te szacunki wzrosną, ponieważ w trzecim tygodniu września w szkołach zostaną zorganizowane akcje szczepienne.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV
-
Prezydent bierze pod uwagę możliwość wprowadzenia stanu wyjątkowego
-
Iwona Śledzińska-Katarasińska o stanie wyjątkowym: "Decyzja tyleż symboliczna, co łajdacka"
-
Konferencja premiera Morawieckiego. Mówią o stanie wyjątkowym w dwóch województwach