wtv.pl Polska Brzmi absurdalnie, ale można dostać karę 5 tys. zł. Wszystko zależy od tego, co chcemy kupić w sklepie
KASIA ZAREMBA/East News

Brzmi absurdalnie, ale można dostać karę 5 tys. zł. Wszystko zależy od tego, co chcemy kupić w sklepie

19 marca 2022
Autor tekstu: Pamela Obuchowska

Pewien biegacz otrzymał 5 tys. zł kary za bieganie w miejscu niedozwolonym, o czym poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, co wywołało burzę. Można czy nie można biegać? A co z wyjściem do sklepu po np. alkohol? Inspektor policji wyjaśnia.

Mandat za bieganie po terenie objętym obostrzeniem przez rząd czy wyjście do sklepu po alkohol?

- Oczywiście to był fałszywy mandat - zapewnił insp. Mariusz Ciarka w programie specjalnym Wirtualnej Polski o koronawirusie. Rzecznik komendanta głównego Policji podkreślił, że choć to było niesłuszne i przesadzone, to obecnie jednak policjanci będą znacznie rygorystyczniej podchodzić do sprawy i takie sytuacje nie są wykluczone. Beztroskie spacery i równie beztroskie uprawianie sportu na świeżym powietrzu, jak przed wybuchem pandemii, nie jest obecnie wskazane, a wręcz się tego zabrania. Należy jedynie zaspakajać swoje najważniejsze potrzeby życiowe i w tym jedynie celu wychodzić z domu.

To nie czas na rozrywkę ani przyjemności, czynności rekreacyjne czy dbanie o formę. Powinniśmy ograniczyć do minimum poruszanie się po mieście i wszelkie aktywności.

"Czy rzeczywiście jest to zaspokajanie naszych potrzeb życiowych?" - takie pytanie powinniśmy sobie zadawać za każdym razem, kiedy mamy zamiar wyjść z domu. - I czy jest to np. wyjście do sklepu, gdzie rzeczywiście chcemy zrobić zakupy, żeby przygotować obiad (…), czy też ktoś chce wyjść i sobie kupić zdrapkę, czy też kupić alkohol, bo akurat mu go zabrakło - powiedział insp. Ciarka.

undefined

Źródło: wiadomosci.wp.pl

Obserwuj nas w
autor
Pamela Obuchowska
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia