wtv.pl Polska Już niedługo koniec Spisu Powszechnego. Jeśli go nie wypełnisz, zapłacisz karę
PHOTO: ZOFIA I MAREK BAZAK / EAST NEWS

Już niedługo koniec Spisu Powszechnego. Jeśli go nie wypełnisz, zapłacisz karę

13 czerwca 2022
Autor tekstu: Anna Dymarczyk

Spis powszechny można wypełniać tylko do 30 września. W odróżnieniu od poprzednich tego typu inicjatyw, jest obowiązkowy, co oznacza, że za niespisanie się grozi kara. W tym wypadku grzywny sięgają nawet 5 tys. zł!

Spis wystartował 1 kwietnia i jak dotąd wciąż nie spisała się w jego ramach ponad połowa Polaków.

Koniec spisu powszechnego tuż tuż

To już ostatni dzwonek na wypełnienie spisu powszechnego i odpowiedzenie na podstawowe pytania zadane przez Główny Urząd Statystyczny.

Spis zamknie się dla wypełniających 30 września. W międzyczasie po domach zaczęli chodzić też rachmistrzowie spisowi, którzy sami zadadzą pytania i spiszą nasze odpowiedzi. Mogą próbować się również dodzwonić.

W tym roku spis został ogłoszony jako obowiązkowy, co oznacza, że w razie jego niewypełnienia możemy zapłacić karę.

Ta sięgać może nawet 5 tys. zł , a nałoży ją sąd po zgłoszeniu sprawy przez odpowiednie organy.

Kary czekają również innych niepokornych

Kary czekają również innych niepokornych, w szczególności takich, którzy postanowią zabawić się z GUS w kotka i myszkę.

Za podanie fałszywych danych w spisie może grozić nawet kara pozbawienia wolności do 2 lat, wszystko zależy od tego, w jakim celu użyto fałszywych danych.

Osobę, która nie wypełni spisu do momentu jego zamknięcia 30 września prócz grzywny czeka również zasądzenie wykroczenia.

Warto pamiętać, że w momencie, w którym nie przyjmiemy rachmistrza do domu lub rozłączymy się z nim w trakcie rozmowy, nasz spis może nie zostać uznany i dostaniemy naliczoną karę.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

źródło: wtv.pl zdjęcie główne: ARKADIUSZ ZIOLEK/East News - zdjęcie ilustracyjne

Obserwuj nas w
autor
Anna Dymarczyk

Redaktorka WTV. Studentka historii, naukowo zajmująca się historią Żydów w Polsce i muzealnictwem. Prywatnie zaangażowana w polski fandom fantastyczny. Bliskie są jej kwestie polskiej edukacji, mniejszości oraz nierówności społecznych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia