W Nowym Ładzie znajdzie się pomysł wprowadzenia emerytur stażowych? Decyzja w rękach Kaczyńskiego
Jak podaje Fakt chociaż ze względu na pogorszenie się sytuacji epidemicznej, które poskutkowało koniecznością wprowadzenia ogólnopolskiego lockdownu, PiS opóźnia zaprezentowanie swojego nowego programu nazywanego Nowym Ładem , to jednak do mediów przedostają się już pierwsze szczegóły dotyczące proponowanych zmian .
Nowy Ład miałby zakładać podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł dla każdego , w związku z czym z podatku dochodowego zwolniona zostałaby także emerytura do 2500 zł . Jak tłumaczy Fakt, byłoby to spełnienie postulatów od lat wysuwanych przez seniorów .
Kolejną tego typu reformą, która wychodziłaby naprzeciw oczekiwaniom Polaków, miałoby być według Faktu wprowadzenie emerytur stażowych . Umożliwiałyby one przechodzenie na emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego przy odpowiednim stażu ubezpieczeniowym. W przypadku kobiet mógłby on wynosić 35 lat, a w przypadku mężczyzn - 40.
Wniosek w sprawie emerytur stażowych trafił na biurko Kaczyńskiego
Według ustaleń Faktu wystosowany przez związkowców z OPZZ wniosek o uwzględnienie takiej reformy w Nowym Ładzie pojawił się już na biurku prezesa PiS i wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego i to od niego zależy, czy reforma ta zostanie zawarta w nowym programie PiS.
" Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych apeluje do Pana o podjęcie działań na rzecz wprowadzenia tzw. emerytur stażowych. Oczekujemy, że to rozwiązanie znajdzie m.in. w prezentowanym przez Pana Partię Nowym Polskim Ładzie (punkt „Złota jesień życia”) " - przywołuje fragment wniosku portal Fakt.pl.
" Pracownice i pracownicy starzeją się w sposób indywidualny. Zależy to też od stanu zdrowia oraz rodzaju wykonywanej pracy. Czynniki te wpływają na wydolność organizmu i utrudniają im aktywność zawodową. Długoletni staż pracy i opłacanie ubezpieczeń społecznych powoduje, że osoby te wypracowują odpowiedni kapitał emerytalny, który pozwoli na uzyskanie emerytury bez dopłat z budżetu państwa " - tłumaczą związkowcy w cytowanym przez Fakt piśmie skierowanym do prezesa PiS.
Jak podaje Fakt, związki zawodowe upominają się o wprowadzenie emerytur stażowych od lat, a ich postulaty podchwycił prezydent Andrzej Duda, który podczas kampanii prezydenckich w latach 2015 i 2020 obiecywał uwzględnić w reformach interes " pracowników o najdłuższym stażu pracy " .
Co więcej, w Kancelarii Prezydenta faktycznie miały się rozpocząć prace legislacyjne nad odpowiednią ustawą w sprawie emerytur stażowych , pracom tym jednak na przeszkodzie stanęła pandemia koronawirusa.
Jak sugeruje portal Fakt.pl, związkowcy z OPZZ widzą w pracach nad nowym programem PiS okazję do przyspieszenia reformy i przejęcia inicjatywy w tej sprawie przez wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego .
Źródło: Fakt.pl
Artykuły polecane przez redakcję WTV: