Wierzą, że ich zmarła córka może zmartwychwstać. Założyli zbiórkę i zebrali pokaźną sumę
Rodzina nieszczęśliwie zmarłej 2-letniej dziewczynki zaapelowała w sieci o pomoc. Mianowicie chodzi o modlitwę w intencji jej zmartwychwstania, gdyż rodzice wierzą, że jest to możliwe. Wspólnota religijna, do której należą, zorganizowała zbiórkę pieniędzy na ten cel - do tej pory wpłacono około 42 tysiące dolarów.
Dziewczynka odeszła, rodzice wierzą w jej zmartwychwstanie i apelują o pomoc!
14 grudnia to dla rodziców dziewczynki wyjątkowo tragiczny dzień. Ich 2-letnia córeczka - Olive Alayne z Redding w stanie Kalifornia nagle przestała oddychać. Dziewczynka szybko została przewieziona do szpitala, gdzie mimo wysiłku lekarzy jej życia niestety nie udało się uratować. Ciało 2-latki zostało przewiezione od biura koronera, który zajmuje się wyjaśnianiem okoliczności śmierci. Przyzyna zgonu dziewczynki nadal pozostaje niejasna. Tymczasem jej rodzice - Andrew i Kalley Heiligenthal, którzy należą do Kościoła Betel, będącego wspólnotą zielonoświątkową, wierzą, że ich córka może zmartwychwstać. Wierni z tej wspólnoty wierzą, że zmarli mogą powstać z grobów dokładnie tak, jak Jezus Chrystus. Są pełni wiary, że dzięki intensywnym modlitwom, Bóg może się nad nami zlitować, wysłuchać naszych próśb i przywrócić zmarłego do życia.
Rodzice zamieścili na Instagramie przejmujący wpis, w którym poprosili o modlitwę w intencji zmartwychwstania 2-latki.
- "Jej czas tutaj się nie skończył i pora, abyśmy odważnie uwierzyli w to, za co zapłacił, umierając Jezus Chrystus. Czas, żeby ożyła" - pisze i przekonuje pełna wiary i nadziei matka dziewczynki.
Na apel rodziców szybko odpowiedzieli członkowie ich wspólnoty. Od kilku dni trwają grupowe modlitwy o wskrzeszenie dziecka. W dodatku, w serwisie Gofundme zorganizowali zbiórkę środków pieniężnych, które mają trafić do rodziców i pozwolić im na pokrycie wszystkich kosztów. Cel zbiórki to 100 tysięcy dolarów. Do tej pory udało się zgromadzić około 42 tysiące dolarów.
