Amerykański samolot zapalił się podczas lądowania. Silnik nieoczekiwanie stanął w płomieniach
Samolot amerykańskich linii lotniczych zapalił się podczas lądowania. Jeden z silników wciągnął przelatującego ptaka, co doprowadziło do pożaru. Na miejsce wysłane zostały służby pożarnicze.
Osoby znajdujące się na pokładzie z pewnością przeżyły chwile grozy.
Pożar samolotu
Do wybuchu doszło w samolocie Boeing 747 amerykańskich linii lotniczych cargo Kalitta Air . Statek powietrzny leciał z Lipska i lądował na lotnisku East Midlands w Wielkiej Brytanii.
Podczas lotu nic nie sugerowało , że może dojść do jakiejkolwiek awarii. Pilot nie powiadomił wieży, by miała wystąpić jakaś usterka techniczna.
Podczas lądowania doszło jednak do nieoczekiwanego. Tuż po tym jak samolot dotknął powierzchni ziemi z jednego z silników zaczął wydobywać się ogień .
Pożar objął tylną część silnika maszyny. Świadkowie twierdzą, że słychać było ogromny huk .
Prozaiczna przyczyna
Pilotowi udało się bezpiecznie wylądować i zatrzymać samolot. W tym momencie do akcji wkroczyły służby pożarnicze , które zajęły się ogniem.
Wszystko skończyło się pomyślnie , a wstępne badania wskazują, że przyczyna zapalenia nie wynikała z usterek technicznych statku powietrznego.
Najprawdopodobniej silnik wciągnął ptaka , który niefortunnie przelatywał akurat w miejscu, w którym lądował samolot.
Maszyna ma przejść kontrolę i gruntowną naprawę. Dopiero wtedy będzie mogła ponownie wystartować z lotniska.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Wielka Brytania. Zmienią się zasady wjazdu do kraju. Potrzebny będzie paszport
-
W toaletach w centrum dystrybucyjnym pojawiły się kamery. IKEA rozpoczęła śledztwo
-
Pustki na półkach, problemy z dostawami. Brytyjczycy mają duży problem
Źródło: wp.pl, wtv.pl