wtv.pl Polska Roztrzaskane, luksusowe auto, jedna osoba nie żyje. Zmarłym mógł być znany biznesmen, nieoficjalne doniesienia
WTV.pl

Roztrzaskane, luksusowe auto, jedna osoba nie żyje. Zmarłym mógł być znany biznesmen, nieoficjalne doniesienia

19 marca 2022
Autor tekstu: Paweł Sekmistrz

W wyniku wypadku na trasie S7 zginął mężczyzna, którego w lokalnej rozgłośni radiowej przedstawiono jako "znanego biznesmena".

Wypadek na S7

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj na trasie S7 pomiędzy miejscowościami Napierki i Powierz w województwie warmińsko-mazurskim . Kierowca jechał w kierunku Gdańska , nic nie wskazywało na to, by mogło dojść do nieszczęścia.

Pogoda sprzyjała jeździe autem, w rejonie nie zapowiadano mgły, powierzchnia nie była zbyt śliska. Nie wiadomo co spowodowało fakt, że samochód wypadł nagle z prostej drogi i wpadł do pobliskiego rowu . Auto zostało odnalezione na miejscu, skierowane dachem do ziemi.

Pojazd to samochód osobowy marki Bentley . Jak czytamy na stronie internetowej olsztyńskiej Eski, auto miało się "roztrzaskać w drobny mak". Nic więc dziwnego, że mężczyzna kierujący pojazdem nie przeżył wypadku .

Za kierownicą Benleya siedział 67-letni mężczyzna , wg. lokalnych mediów mógł to być znany warszawski biznesmen . Informacje te nie zostały jednak jeszcze potwierdzone, choć media donoszą, że może chodzić o rozpoznawalnego milionera.

Powyższa fotografia oraz zdjęcie wyróżniające, pochodzą ze strony OSP Janowiec Kościelny na portalu Facebook (facebook.com/ospjanowieckoscielny)

Śmierć na miejscu

Mężczyzna kierujący samochodem miał podczas zdarzenia wypaść z samochodu, który następnie wpadł do przydrożnego rowu. Po zjawieniu się na miejscu służb, stwierdzono zgon kierowcy. Orzeczono również, że podczas wypadku w aucie nie przebywała żadna dodatkowa osoba .

Na Facebooku OSP Janowiec Kościelny , która podjęła interwencję w sprawie wypadku opublikowano komunikat dotyczący wczorajszego zdarzenia.

"W dniu dzisiejszym(tj.18.11.2020 r.) około godziny 17:34 nasza jednostka została zaalarmowana o wypadku drogowym na trasie S-7 w pobliżu węzła Powierz. Do działań wyjechał zastęp 509-26 GBARt w 6-cio osobowej obsadzie. Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastano samochód osobowy marki Bentley, który dachując znalazł się w rowie, samochodem podróżowała 1 osoba. Przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego stwierdził zgon kierowcy. Działania nasz zastęp zakończył około godziny 21:18." - czytamy na Facebooku OSP Janowiec Kościelny.

Na miejscu wypadku zjawił się również prokurator rejonowy, technik kryminalistyki i grupa dochodzeniowo-śledcza.

To już drugi w przeciągu ostatnich kilku dni tragiczny wypadek na S7. Zaledwie 5 dni temu doszło do śmierci 35-latka, który został przejechany przez ciężarówkę . Wpadła ona pomiędzy dwa stojące na poboczu auta, gdzie mężczyzna naprawiał usterkę.

źródło: facebook.com/ospjanowieckoscielny, warszawawpigulce.pl, nidzica.wm.pl, info112.pl

Obserwuj nas w
autor
Paweł Sekmistrz

Z wykształcenia polonista; miłośnik kina, tego dobrego i tego złego. Do szaleństwa zakochany w Polsce, choć nie zawsze w Polakach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia