Są nowe wytyczne ws. Wigilii. Możesz nie spotkać się z całą rodziną, wprowadzono limity
Rada Ministrów utworzyła kompleksowy, trwający 100 dni plan walki z pandemią . Wytyczne były konsultowane z Gospodarczym Sztabem Kryzysowym, Radą Medyczną, Rządowym Zespołem Zarządzania Kryzysowego oraz pracownikami Kancelarii Premiera i Rządowego Centrum Legislacji. Wigilia , rozumiana jako imprezy domowe, może odbywać się z udziałem maksymalnie 5 osób . Należy jednak zaznaczyć, że limit nie dotyczy osób dzielących gospodarstwo domowe . Trudno będzie jednak na tę okazję zapraszać gości.
Nadchodząca Wigilia z ważnymi wytycznymi. Przy stole zapanuje 5-osobowy limit
Do 28 grudnia będą panować wciąż obowiązujące obostrzenia . Oznacza to między innymi szkodę dla przedsiębiorców i sieci, które zaopatrywały nas w prezenty dla najbliższych. Jarosław Gowin podczas ostatniej konferencji prasowej obiecał przeprowadzenie konsultacji z branżą.
Nie wiemy jednak, jakie skutki mogą one przynieść. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy Wigilia została objęta zakazami, czy wytycznymi. Funkcjonariusze ani sanepid nie będą bowiem w stanie skontrolować, co konkretnie dzieje się w domach Polek i Polaków.
Niewykluczone, że Wigilia oraz Boże Narodzenie będą musiały przejść przez dodatkowe wytyczne. Rząd może dążyć do maksymalnego ograniczenia społecznej mobilność. Wciąż trudno wskazać, w jaki konkretny sposób miałoby się to odbyć. Jedyną drogą byłby całkowity lockdown, co już dawno potępił sam Mateusz Morawiecki.
Od 28 grudnia będzie miał miejsce etap stabilizacji. Nie podano daty, w której miałby się on zakończyć. Wszystko jest uzależnione od dynamicznego rozwoju kryzysu epidemicznego. Rząd wprowadzi jednak strefę zieloną, gdzie będą obowiązywać wyjątkowo łagodne obostrzenia. Wśród nich jest między innymi nauka hybrydowa, brak ograniczeń w przemieszczaniu oraz 100-osobowe zgromadzenia.
Nie ma możliwości, by Wigilia spotkała się z poluzowaniem restrykcji.
Zjednoczona Prawica znacznie zmieniła strategię wdrażania zasad sanitarnych. Dotychczas były one ogłaszane dość niespodziewanie, co często uniemożliwiało przygotowanie się do nowej sytuacji. Dziś wszelkie informacje oraz plany przekazywane są z wyprzedzeniem. Wigilia, na co wskazuje działanie rządu, może nie przejść bez dodatkowych regulacji.
Profesor Andrzej Horban - osobisty doradca Prezesa Rady Ministrów podał, jakie są cele Morawieckiego. - Walczymy teraz o to, aby Święta Bożego Narodzenia można było spędzić normalnie, tak jak w ostatnich latach. Jeżeli nadal będzie to (obostrzenia - przyp. red.) działało, społeczeństwo będzie dopasowywać się do zaleceń tak jak teraz, to należy spodziewać się w ciągu tygodnia czy dwóch spadku liczby zakażeń, zmniejszenia transmisji. O to nam teraz chodzi - komentował ekspert.
"Do dnia 27 grudnia 2020 r. zakazuje się organizowania innych niż określone w ust. 1 zgromadzeń, w tym imprez, spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju , z wyłączeniem: 1) spotkań lub zebrań służbowych i zawodowych; 2) imprez i spotkań do 5 osób, które odbywają się w lokalu lub budynku wskazanym jako adres miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, która organizuje imprezę lub spotkanie; limit osób nie dotyczy osób wspólnie zamieszkujących lub gospodarujących " - czytamy w rozporządzeniu Rady Ministrów.
Adam Niedzielski, 6 listopada mówił, że Wigilia może stanowić zrealizowanie różnych scenariuszy. Minister zdrowia wziął udział w programie "Money - To się liczy" Wirtualnej Polski. Prowadzący pytał o zamknięcie dróg i kolei w czasie świąt. Odpowiedź nie była jednoznaczna, lecz dawała pole do sugestii. - Rozważamy wszystkie scenariusze, rzeczywistość października pokazała nam, że musimy jako realne traktować scenariusze czarne - odpowiadał przedstawiciel resortu.
Źródło: [GOV/Super Express/Money.pl]
