W polskim mieście wybuchł ogromny pożar. Mieszkańcy mieli nie opuszczać domów, na miejsce ruszyły służby
TVN24 przekazało niepokojące informacje w sprawie składowiska odpadów na Majdanach w Kutnie. Miejscowość w województwie łódzkim musi zmagać się w poważnym i niebepiecznym pożarem odpadów. Wśród nich jest wiele produktów chemicznych, które mogą powodować zagrożenie dla Polek i Polaków.
Wiadomości: Kutno miejscem kolejnego pożaru składowiska odpadów
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie w sprawie pożaru o godzinie 14:15. Do prac przy niebezpiecznym zdarzeniu zaciągnięto aż 12 zastępów Państwowej Straży Pożarnej. Ratownicy przez długi czas musieli walczyć z żywiołem trawiącym tamtejsze składowisko odpadów w Kutnie.
Mariusz Jagodziński, oficer prasowy straży pożarnej w rozmowie z TVN24 przekazał najnowsze informacje na temat pożaru składowska w Kutnie. Wskazał, że udało się opanować ryzykowną sytuację, jednak w szczególnym niebezpieczeństwie znalazła się lokalna społeczność. Dym oraz płonące subtancje chemiczne mogły spowodować uszczerbek na zdrowiu tamtejszych mieszkańców.
Wiadomości z Kutna mogą budzić niepokój. - Na obecną chwilę ogień jest opanowany, trwa dogaszanie pożaru. Wcześniej, ze względu na gęsty dym strażacy odradzali okolicznym mieszkańcom wychodzenie z domu i wietrzenie mieszkań. Teraz jednak, jak zapewnia rzecznik, dymu jest znacznie mniej - deklarował Mariusz Jagodziński w rozmowie z redakcją TVN24. Z ustaleń służb wiemy też, że nieznana jest przyczyna wybuchu pożaru w Kutnie. Na terenie składowiska odpadów znajdują się głównie zużyte farby oraz lakiery. Są one zamknięte w 100 lub 200 litrowych beczkach.
Źródło: [TVN24]