Co na to Tomasz Komenda? Protest rodziców ofiary: "To jest gnębienie nas, rodziny"
Fakty z nowej rozprawy w sprawie zbrodni miłoszyckiej podaje wrocławska "Gazeta Wyborcza". Jak czytamy, już na początku rodzice brutalnie zgwałconej i zamordowanej dziewczyny nieoczekiwanie zrezygnowali z usług swojego pełnomocnika. Zaskoczenie tą decyzją wyraził zarówno sam adwokat, jak i prokurator.
Rodzice Małgosi złożyli natomiast wniosek o powstrzymaniu produkcji filmu produkcji telewizji TVN, której bohaterem ma być Tomasz Komenda, mężczyzna niesłusznie skazany za miłoszyckie morderstwo. Pomimo wyroku uniewinniającego Komendę rodzice nastolatki wciąż są jednak przekonani, że to on stoi za zabójstwem ich córki.
Tomasz Komenda spędził za kratami 18 lat
"Wyborcza" przypomina, że rodzice ofiary już wcześniej apelowali o przerwanie produkcji. Sąd odrzucił jednak ich wniosek ze względu na "brak podstaw prawnych" do wydania takiej decyzji.
Pan Krzysztof K, ojciec Małgosi, po raz kolejny argumentował, że nie wyraża zgody na to, by śmierć jego dziecka stała się osią filmu. – Pokazywanie, jak ona tam leżała pod tą stodołą, to jest gnębienie nas – powiedział przed sądem.
– Przyszedł taki moment, że ja już nie mogę wytrzymać. To jest gnębienie nas, rodziny – dodał ojciec zamordowanej nastolatki.
Na wyrok uniewinniający Tomasz Komenda czekał niemal 20 lat. Nowymi podejrzanymi w tej sprawie są Ireneusz M. oraz Norbert B. Oskarżeni nie przyznają się jednak do winy.
Źródło: Gazeta Wyborcza / Fakt