Co tam się dzieje? Policja otoczyła posłanki, trwa protest
Przypomnijmy, że dziś Trybunał Konstytucyjny zajmie wnioskiem posłów Prawa i Sprawiedliwości dotyczącym konstytucyjności tzw. aborcji eugenicznej. Zabieg przeprowadzany jest w przypadku podejrzenia nieodwracalnego uszkodzenia płodu.
Zdaniem posłów partii rządzącej aborcja eugeniczna może być niezgodna z polską konstytucją. Nad ranem rozpoczął się marsz pod Trybunałem w obronie praw kobiet.
Protest pod Trybunałem Konstytucyjnym
"22. października Trybunał (nie)Konstytucyjny ma wydać wyrok i uniemożliwić usuwanie ciąży w przypadku ciężkich wad płodu. Prawo i Sprawiedliwość wykorzystuje pandemię, bo myśli, że odwróci ona naszą uwagę od prób odebrania kobietom ich praw. To nie przejdzie!", czytamy w opisie wydarzenia zamieszczonego na Facebooku. Przeciw projektowi opowiadają się opozycyjne posłanki. Pod budynkiem Trybunału dostrzec można m.in. należące do Lewicy Katarzynę Kotulę oraz Annę Marię Żukowską.
O godzinie 11 rozpoczęła się rozprawa TK, który ma za zadanie dokonanie kontroli zgodności z ustawą zasadniczą kilku artykułów z ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
W międzyczasie trwa kontrmanifestacja tzw. aktywistów pro-life, na czele z Kają Godek, która bez maseczki opowiada się za projektem posłów Prawa i Sprawiedliwości. Z głośników da się usłyszeć treści, według których m.in. bezpodstawnie usuwane płodu są wyrzucane do kosza. Na miejscu tłumnie zgromadzili się funkcjonariusze policji. Transmisję z zamieszania prześledzić można m.in. za pośrednictwem Facebooka Lewicy.
