Polsat ukarany gigantyczną karą. 34,9 mln zł za "naruszanie zbiorowych interesów konsumentów"
Część meczów Polsat pokazywał na kanałach otwartych. Były to głównie mecze Polaków oraz wybrane hitowe spotkania danego dnia. Podobnie sytuacja miała się w przypadku TVP. Jeśli ktoś chciał zatem obejrzeć całe mistrzostwa, musiał spędzić miesiąc w najbliższym barze lub skorzystać z płatnej oferty Cyfrowego Polsatu.
Co ciekawe, problemów Polsatowi dostarczyły niemieckie kanały dostępne w Cyfrowym Polsacie – ZDF i Das Erste – które pokazywały mecze Euro 2016 bez żadnych dodatkowych opłat. Wystarczyło wybrać odpowiednie numery na dekoderze i wygodnie rozsiąść się przed telewizorem. Reakcja zajęła Polsatowi 6 dni. Tuż przed meczem Anglia – Walia oba programy znikły z listy dostępnych kanałów. "Nie oznacza to, że nie można było obejrzeć na nich meczów Euro 2016. Trzeba było je ustawić ręcznie, wpisując odpowiednie parametry i częstotliwości. To dość skomplikowana, nieintuicyjna operacja. Cyfrowy Polsat nie informował konsumentów o tej możliwości", przypomina "Wyborcza".
Było tak w istocie, wobec czego Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Polsat dwie kary pieniężne w łącznej kwocie ponad 34,9 mln zł.
– Docierały do nas wówczas sygnały, że konsumenci są rozżaleni, bo Cyfrowy Polsat dokonał zmian bez uprzedzenia. Naszym zdaniem umyślnie utrudniał dostęp do transmisji, aby skłonić konsumentów do skorzystania z oferty spółki. Jeśli zależało im na meczach, mogli się zdecydować zapłacić za dostęp do transmisji – powiedział Marek Niechciał, cytowany przez gazetę prezes UOKiK. I dodaje: – Brak rzetelnej informacji o wprowadzonych zmianach i o alternatywnych sposobach uzyskania dostępu do kanałów ZDF i Das Erste powodował dezorientację u konsumentów. Wielu z nich mogło nie wiedzieć, że nadal mogą za darmo oglądać transmisje meczów. W związku z tym mogli niepotrzebnie wydać pieniądze. Nasza decyzja ma być sygnałem dla przedsiębiorców, że takie działania są niedopuszczalne.
W uzasadnieniu do decyzji Urzędu czytamy:
"Na podstawie art. 106 ust. 1 pkt 4 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (tj. Dz. U. 2019 r., poz. 369 ze zm.) nakłada się na Cyfrowy Polsat S.A. z siedzibą w Warszawie:
-
w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (tj. Dz. U. 2019 r., poz. 369 ze zm.), w zakresie opisanym w pkt I rozstrzygnięcia niniejszej decyzji, karę pieniężną w wysokości 20 068 112 zł po zaokrągleniu, płatną do budżetu państwa
-
w związku z naruszeniem zakazu, o którym mowa w art. 24 ust. 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (tj. Dz. U. 2019 r., poz. 369 ze zm.), w zakresie opisanym w pkt II rozstrzygnięcia niniejszej decyzji, karę pieniężną w wysokości 14 850 403 zł po zaokrągleniu, płatną do budżetu państwa"
Polsat może się odwołać
Cyfrowy Polsat ma obowiązek publikacji (na koszt spółki) na głównej stronie internetowej Cyfrowy Polsat w terminie do 30 dni od dnia uprawomocnienia się decyzji odpowiedniego oświadczenia.
– Z pewnością odwołamy się do sądu od tej decyzji – powiedział "Wyborczej" Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Grupy Polsat. Decyzja UOKiK nie jest bowiem prawomocna.