"Pokaż, że masz jaja". Ostre słowa w stronę Przemysława Czarnka na antenie Polsat News
" Wolna aborcja i wolna edukacja! ", pod takim hasłem odbył się protest przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie. W geście solidarności z nauczycielami, wobec których Przemysław Czarnek zapowiedział już represje za wsparcie Strajku Kobiet , studentki zablokowały wjazd na teren resortu. Część z nich przykuła się do bramy.
Demonstrantki postulowały ponadto o dymisję Czarnka z pełnionej przez niego funkcji, nazywając go m.in. mizoginem, homofobem i fundamentalistą religijnym, który maszeruje ramię w ramię z ONR-em.
Jest, jak jest
Nowo mianowany minister edukacji i nauki do sprawy odniósł się w następujący sposób: "Biedni ludzie, którzy nie próbują się w ogóle skomunikować ze mną, nie słuchają tego, co mówię, dokładają i wymyślają sobie jakieś niestworzone rzeczy i wokół tego budują później swoją narrację ".
Na wtrącenie redaktora Polskiego Radia 24, który zauważył, że resort ma obecnie "problem pod bramą", polityk PiS odparł: " Mamy problem, ale co zrobić? Jest, jak jest ".
W podobny sposób szef MEiN skomentował kwestię dziewczyny, która według doniesień przykleiła się klejem do bramy wjazdowej. " To nie mój problem, tylko to jest jej problem ", mówił Przemysław Czarnek, cytowany przez internetowy serwis Polsatu News.
Następnie po raz kolejny demonstrantki określił mianem " biednych ludzi, którzy zamiast zająć się czymś pożytecznym, jakąś pracą na rzecz dobra wspólnego, to robią sobie igrzyska i jeszcze robią sobie krzywdę ".
Tomasz Trela w Polsat News: "Po prostu pogadaj, a nie chowasz się za bramą"
Słowa ministra edukacji i nauki w emitowanej na antenie Polsat News " Debacie dnia " postanowiła przytoczyć prowadząca Agnieszka Gozdyra. O komentarz poproszono goszczących w programie Tomasza Trelę z Lewicy oraz Artura Sabonia z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
– Do pana ministra Przemysława Czarnka mogę powiedzieć: chłopie, pokaż, że masz jaja, wyjdź do ludzi, spotkaj się z nimi i po prostu pogadaj , a nie chowasz się za bramą ministerstwa opancerzoną przez szwadrony policjantów, bo jesteś ministrem konstytucyjnym, jesteś tam przez jakiś czas, bo dzisiaj delegowała cię twoja partia polityczna, a próbujesz ośmieszać resort, który wychowuje młode pokolenie – mówił przedstawiciel opozycji.
W jego opinii policja po raz kolejny dostała przyzwolenie na eskalację przemocy wobec manifestujących . Trela wspomniał przy tym protesty, które w minionym tygodniu odbyły się na ulicach Warszawy, jako przykład podając interwencję funkcjonariusza wobec wicemarszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego .
Sprawę zupełnie inaczej widział jednak Artur Saboń. – Nie możemy zabronić kompromitować się posłom opozycji. Jeśli pan marszałek Czarzasty chce się kompromitować, to ma do tego prawo. Jeżeli pan poseł Trela chce się kompromitować, to też ma do tego prawo – mówił wiceminister aktywów państwowych.
Członek Prawa i Sprawiedliwości ocenił, że " celem Lewicy jest anarchizacja życia społecznego ".
źródło: Polsatnews.pl