wtv.pl TV Ostra reakcja widzów na niesmaczne sceny w Polsacie. "Festiwal żenady"
WTV.pl

Ostra reakcja widzów na niesmaczne sceny w Polsacie. "Festiwal żenady"

19 marca 2022
Autor tekstu: Anna Dymarczyk

Jak czytają uczestnicy przed zadaniem: "By jeszcze mocniej pokochać dziewczyny i zrozumieć, co przechodzi kobieta dająca początek życiu, dziś to wy zajdziecie w ciążę". Jak widać zadanie ubrano w piękne, empatyczne słowa. Była to jednak tylko jego pierwsza część.

Żenujące sceny na antenie Polsatu

Następna część tekstu zadania brzmi: "Zaskoczcie wyspiarki swoimi gabarytami, humorami i zachciankami". Widać, że uczestnicy o wiele bardziej wzięli sobie do serca drugą część. Po założeniu kobiecych ubrań i sztucznych brzuchów postanowili przedstawić satyrę na temat ciężarnych kobiet. Krzyczeli, domagali się jedzenia i usługiwania, czyli pokazali, jak w ich wyobrażeniu zachowuje się stereotypowa ciężarna kobieta. Do tego doszła symulacja porodu, oczywiście, idąca tym samym tropem pastiszu - rolę odbierających poród pielęgniarek odgrywali bracia Tyburscy, uczestnicy pierwsze edycji show Polsatu. Wyspiarze udawali, że mają skurcze i krzyczeli z bólu po czym wychodzili z gabinetu z plastikowym dzidziusiem. Zdania internautów co do tego, czy pokaz był śmieszny, są podzielone.

"Obleśne fantazje reżyserów" show Polsatu

Posypała się lawina komentarzy. Pisano, że nowy odcinek Love Island to "festiwal żenady" i "obleśne fantazje reżyserów". Niektóre kobiety opowiadały o swoich nieprzyjemnych doświadczeniach ciąży i porodu. Były zniesmaczone.

"Żarty zartami, ale mając dwa porody za sobą wiem, że nie ma się z czego śmiać. Nie życzę nikomu męczyć się ponad 20h w bólach, samemu, nie mając pewności jak to się skończy" - pisała jedna z internautek.

"Granica jakiegokolwiek smaku została przekroczona, słabe. Nie rozumiem celu tej akcji, miał być program rozrywkowy a są faceci przebrani za baby w ciąży, pokazujący stereotypy - polskie kabarety, z tego co wiem, lecą zaraz przed L.I., po co to powielać" - możemy przeczytać.

Z drugiej strony pojawiały się komentarze pozytywne.

"Większość pisze, że przesada masakra, beznadzieja, przegięcie, a dla mnie to był najlepszy odcinek do tej pory. Jeszcze się tak nie uśmiałam" - pisze widz programu.

Trzeba jednak przyznać, że jak na początkowe słowa zadania, które obiecywały większą empatię i wrażliwość na problemy kobiet w ciąży, program zaoferował coś zupełnie innego. Nic dziwnego, że niektórzy widzowie poczuli sie oszukani i zniesmaczeni.

Ugniatanie lodu z majtek

To nie pierwsza tak kontrowersyjna sytuacja w programie. Fala krytyki spłynęła na show Polsatu po tym, jak uczestniczki otrzymały zadanie przeniesienia kostek lodu w bikini, a potem włożenia ich bez pomocy rąk do majtek partnerów. Potem miały ugnieść je własnymi pośladkami. Nie wiadomo, jaki cel miało zadanie prócz przekraczania granic uczestników, ale widzom "Love Island" bardzo się nie spodobało i zostało uznane za obrzydliwe. Do czego jeszcze posuną się reżyserzy programu?

źródło: [teleshow.wp.pl][Instagram/loveislandwyspamilosci]

Obserwuj nas w
autor
Anna Dymarczyk

Redaktorka WTV. Studentka historii, naukowo zajmująca się historią Żydów w Polsce i muzealnictwem. Prywatnie zaangażowana w polski fandom fantastyczny. Bliskie są jej kwestie polskiej edukacji, mniejszości oraz nierówności społecznych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia