Polska policja opublikowała porażającą "zapowiedź protestu". Oskarżenia o manipulacje

Policja zamieściła na swoim Twitterze dziwne nagranie. Wywołało duże oburzenie

Przez agresywne działania policji w czasie Strajku Kobiet na funkcjonariuszy wylało się wiadro pomyj. Sondaże pokazywały znaczne spadki zaufania do tej formacji, ponownie zaczęło być też słychać o wielu skandalicznych sprawach sprzed lat, związanych z bagatelizowaniem zgłoszeń przemocy domowej czy gwałtu.

W pewnym momencie wyrwa między obywatelami a policją stała się już nie do zasypania - chodzi przede wszystkim o protesty 18 listopada , które zakończyły się kotłem, pałowaniem przez tajniaków przypadkowych osób i użyciem gazu na posłance Magdzie Biejat z Lewicy . Potem sytuacja się nie poprawiała - marsz 28 listopada zakończył się działaniami prowadzącymi do kotłowania, a potem również spryskaniem twarzy posłanki Barbary Nowackiej . Wypada również wspomnieć o kilkukrotnym używaniu siły na dziennikarzach z widocznymi oznaczeniami PRESS oraz aresztowaniu jednej fotoreporterki za rzekomą napaść na funkcjonariusza.

Wyłania się z tego jednoznacznie negatywny obraz. W pewnym momencie w sieci zaczęły pojawiać się komentarze dotyczące sprzeciwu wobec ich zachowania, a także te ostrzejsze - nawołujące do przemocy.

- Zachęcamy do obejrzenia zapowiedzi pokojowego protestu 13.12.2020r. - możemy przeczytać na Twitterze Komendy Stołecznej Policji. Pod wpisem znalazł się szokujący montaż.

Przedstawione komentarze rzeczywiście działają na wyobraźnię - nawołują do używania koktajlów Mołotowa, pojawiają się wiadomości pełne wyzwisk. Co jednak bardzo ciekawe, jak wspomniano wcześniej, dzisiejszy protest był niezwykle spokojny, podobnie jak większość poprzednich. Jak dotąd jedyny policjant, który ucierpiał i trafił do szpitala to ten, którego rzekomo zaatakował poseł Lewicy i wicemarszałek Sejmu, Włodzimierz Czarzasty .

Inaczej sprawa ma się w przypadku Marszu Niepodległości , w którego wyniku do szpitala trafiło około 30 funkcjonariuszy. Wtedy takiego filmu nikt nie wypuszczał.

Oburzeni internauci atakują film 

Podczas dzisiejszych protestów uwagę demonstrujących przykuł fakt kordonu policjantów zebranego wokół pomnika smoleńskiego na pl. Piłsudskiego . Sytuacja wydawała się tym bardziej kuriozalna, że marsz przechodził w dość dużej odległości samego monumentu. Niektórzy zwracali na to uwagę w swoich komentarzach.

- To musi być satysfakcjonująca praca: jak kończycie już wynajdywać komentarze jakichś randomów na fejsbuku i dorabiać do tego muzykę rodem z jakiegoś epickiego filmu Michaela Baya, to możecie w spokoju wracać pilnować schodów smoleńskich, brawo chopaki - pisała jedna z Twitterowiczek.

- A na jakie reakcje liczycie, gdy łamiecie kobietom ręce, pryskacie im w oczy gazem, terroryzujecie i aresztujecie ludzi za nic? - napisał inny.

Możliwe, że policja sama podstawiła sobie nogę. Oburzenie nie minie, a taka PR-owa wpadka zostanie zapamiętana na długo.

źródło: [Twitter/Policja_KSP]