PKO BP przestrzega. Pieniądze znikają z kont, próby wyłudzenia wyglądają, jak oryginalne komunikaty

PKO BP ostrzega

Jak informuje bank oszuści podszywają się pod funkcjonariuszy Służb Mundurowych np.: policjanta, wojskowego jak również członków rodziny np.: wnuka, pracownika banku lub innej instytucji a także np. lekarza, marynarza lub "każdą inną osobę, która chce nawiązać relację".

Zgodnie z komunikatem oszuści mogą prosić o takie przysługi jak zrobienie przelewu przez iPKO, IKO, telefon, SMS, komunikator internetowy, podanie danych do logowania i autoryzacji (np. kody SMS, kody z karty kodów, tzw. karty zdrapki), kodów BLIK, otworzenie wiadomość o podejrzanej treści lub kliknięcie w załącznik, pobranie ze sklepu Google Play i zainstalowanie na telefonie, tablecie lub komputerze aplikacji do zdalnej weryfikacji, np. TeamViewer QuickSupport a także zakup kryptowaluty bitcoin. - "W rzeczywistości oszuści chcą zdobyć Twoje dane i wykorzystać je do kradzieży pieniędzy z konta" - informuje bank.

Bank PKO BP namawia wszystkich podejrzewających że mogą być ofiarami oszusta o kontakt z bankiem pod numerem  800 302 302 (brak opłat dla numerów krajowych na terenie kraju, w pozostałych przypadkach – opłata zgodna z taryfą operatora) lub +48 81 535 60 60 (do połączeń z zagranicy i z telefonów komórkowych; opłata zgodna z taryfą operatora).

W komunikacie bank przypomina również, że nie wymaga instalacji na urządzeniach, z których logujesz się do bankowości elektronicznej, żadnego dodatkowego oprogramowania, zwłaszcza takiego, które miałoby podnosić poziom bezpieczeństwa wykonywanych operacji lub dostępu do serwisu a także, że pracownik banku podczas rozmowy telefonicznej nigdy nie poprosi Cię o podanie mu haseł dostępu do żadnego z serwisów (internetowego, mobilnego, telefonicznego) ani o wykonanie przelewu.

Warto uważać i przestrzec znajomych i bliskich, aby nikt nie padł ofiarą oszustwa.

Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!