Koniec z tzw. emeryturami czerwcowymi. Świadczenia wzrosną nawet o 12 proc.
Przyszli emeryci otrzymają od ZUS wyższe świadczenia. - Emerytury osób, które o świadczenie wystąpią w czerwcu, nie będą już zaniżane - przekazała Gertruda Uścińska, prezes ZUS. Osoby, które już teraz otrzymują emerytury, nie mogą liczyć na wyrównanie. Kwestia tzw. emerytur czerwcowych nie przestaje oburzać. W sprawę włączył się Rzecznik Praw Obywatelskich.
- Z punktu widzenia konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego niemożliwa jest akceptacja rozwiązania, które bez racjonalnego uzasadnienia prowadzi do obniżenia świadczeń - wskazał RPO w komentarzu do Senatu. - Stosowanie do wniosków z czerwca omawianego sposobu ustalenia emerytury prowadzi do niedopuszczalnego zróżnicowania zasad ustalania wysokości emerytury - dodawał.
Dla sporej części emerytów wiadomość od prezes ZUS Gertrudy Uścińskiej będzie długo wyczekiwaną zmianą. - Prawo przewidywało, że w czerwcu jest waloryzacja roczna, więc od strony formalno-prawnej wszystko działo się zgodnie z prawem - wskazywała prof. Uścińska. Użycie formy przeszłej jest w tej kwestii ważne, gdyż kwestia tzw. emerytur czerwcowych uległa zmianie.
Koniec z zaniżaniem emerytury osobom przechodzącym na nią w czerwcu
Przyszli emeryci nie muszą zastanawiać się, czy ze swoich praw emerytalnych skorzystać do czerwca, czy w obawie przed startą poczekać z odejściem z pracy do drugiej połowy roku.
- Doszliśmy do takiego stanu prawnego, że osoby przechodzące na emerytury w czerwcu, nie będą musiały się zastanawiać, czy przejść w czerwcu, czy w innym miesiącu - poinformowała prezes ZUS.
Znaczy to, że emerytury wzrosną nawet o 12 proc. Nie dotyczy to jednak wszystkich seniorów uprawnionychj do pobierania świadczeń. Złą wiadomością jest fakt, że korzystne zmiany obejmą dopiero przyszłych emerytów, którzy obecnie jeszcze znajdują się na rynku pracy.
Obecni emeryci nie mogą starać się o wyrównanie
Niemal od razu po ogłoszeniu zmian w kwestiach emerytalnych Gertruda Uścińska postanowiła uściślić, że w tym momencie ZUS nie przewiduje swoistego zadośćuczynienia względem obecnych emerytów.
- W tej chwili nie obowiązuje prawo do wyrównywania emerytur wstecz - przekazała prof. Uścińska.
Dała jednak nadzieję, że nie wszystko jest jeszcze w tej kwestii stracone. - Ale zobaczymy, jak to będzie w przyszłości - dodała. Możliwe, że pokrzywdzeni w związku z "emeryturami czerwcowymi" będą mogli występować o wyrównanie zaniżonego świadczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Czym są "emerytury czerwcowe"?
Nie wszyscy wiedzą, że spora część seniorów traciła na przejściu na emeryturę. Grupą tą były osoby, które z pracy odchodziły w pierwszej połowie roku, czyli do czerwca. - Prawo przewidywało, że w czerwcu jest waloryzacja roczna, więc od strony formalno-prawnej wszystko działo się zgodnie z prawem - zaznaczała Gertruda Uścińska.
W praktyce oznaczało to, że osoby te otrzymywały emeryturę niższą o 12 proc. Faktyczna zmiana zaszła w sierpniu 2021 roku. Wtedy właśnie Sejm przychylił się do zmiany przepisów i zaowocowało to usunięciem niekorzystnego zapisu sprawiającego, że emerytury przyznawane do czerwca były znacząco niższe.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: gazeta.pl, wtv.pl Zdjęcie główne: ARKADIUSZ ZIOLEK/East News
