wtv.pl Polska Rzuciła posadę w kościele, na rzecz pracy w klubie dorosłych. Twierdzi, że nigdy nie była szczęśliwsza
WTV.pl

Rzuciła posadę w kościele, na rzecz pracy w klubie dorosłych. Twierdzi, że nigdy nie była szczęśliwsza

19 marca 2022
Autor tekstu: Paweł Sekmistrz

Nikole Mitchell, matka trojga dzieci, wraz z byłym mężem uczęszczała do kościoła Woodland Hills w stanie Minnesota. Wierząc w potrzebę równości płci, w 2011 r. wspólnie zdecydowali o tym, by zaczęła pełnić tam posługę kapłańską. Decyzja, z której na pozór jej konserwatywni rodzice powinni być dumni, spotkała się jednak ze zdecydowaną dezaprobatą. Amerykanka spotkała się z kompletnym brakiem wsparcia ze strony ojca i matki.

- Od dziecka wmawiano mi, że kobiety nie powinny być liderkami. Ich miejsce jest w kuchni i przy wychowywaniu dzieci - skarży się Nikole w rozmowie z "The Post".

Wszystko zmienił występ w teatrze dla osób LGBTQ+

Mimo wyraźnego sprzeciwu ze strony rodziców, kobieta nie zrezygnowała z roli pastora w lokalnym kościele. Funkcja ta dawała jej poniekąd możliwość do spełnienia swoich dziecięcych marzeń - scenicznych wystąpień przed publicznością. Trwało to aż do 2016 r., gdy Nikole całkowitym przypadkiem trafiła na sztukę wystawianą w teatrze dla osób LGBTQ+. Tam doszło do prawdziwej rewolucji w jej światopoglądzie.

- O mój Boże, pomyślałam. Chyba jednak nie jestem hetero. To wywróciło mój świat do góry nogami - opowiada kobieta. Nikole, która obecnie identyfikuje się jako osoba biseksualna i panseksualna wiedziała, że nie łatwo jej będzie przekonać swoich przełożonych. Uznała, że potraktują ją jak dziwaka.

- Wiedziałam, że ujawniając się stracę wszystko. Protestancki kościół nie akceptuje odmieńców - tłumaczy.

Opuściła kościół, bo chciała gonić za marzeniami

Rok po obejrzeniu spektaklu, Nikole Mitchell zdecydowała się zrezygnować z posługi kapłańskiej. Po tym jak zobaczyła na Instagramie zdjęcia żony swojego przyjaciela, reklamujące bieliznę postanowiła zapisać się na kurs, który pomógł jej poznać swoje prawdziwe pragnienia. Jakiś czas później zdecydowała się na swoją pierwszą sesję fotograficzną nago. "Nigdy nie czułam się bardziej wyzwolona niż wtedy" - opowiada. Obecnie Nikole pracuje w erotycznym klubie internetowym, gdzie tworzy filmy na specjalne życzenia widzów, dostosowane pod ich pragnienia.

- Każdy człowiek powinien wyrażać się w sposób, jaki jest dla niego przyjemny i dobry. Moja seksualność prawdziwie uzdrawia. Powierzając ten dar widzom, błogosławię ich - mówi o swoim nowym powołaniu Amerykanka.

źródło: [bolde.com][instagram.com/mitchellnikole]: "Pastor Quits Church To Become A Stripper And Says She’s Never Been Happier"

Obserwuj nas w
autor
Paweł Sekmistrz

Z wykształcenia polonista; miłośnik kina, tego dobrego i tego złego. Do szaleństwa zakochany w Polsce, choć nie zawsze w Polakach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@wtv.pl
polska świat polityka gospodarka gwiazdy tv pogoda opinie ekologia