Uderzał w "ideologię gender", powoływał się na naukę kościoła, został przyłapany na seksparty. Próbował uciekać rynną, ale brukselska policja go zatrzymała
-
Europoseł József Szájer ma być jednym z 25 mężczyzn zatrzymanych w Brukseli na nielegalnym seksparty w jednej z kawiarni
-
Węgierski dyplomata w niedziele zrezygnował z mandatu w Parlamencie Europejskim
-
Dyplomaci ukarani zostali za łamanie obowiązujących przepisów pandemicznych
-
Ani konserwatywny polityk, ani Victor Orbán nie udzielili jeszcze oficjalnego komentarza w tej sprawie
Wszystkie europejskie media piszą o skandalu , gdzie jedną z głównych ról odgrywa konserwatywny węgierski europoseł József Szájer . Polityk słynący z krytyki "ideologii LGBT" został przyłapany przez brukselskie służby na łamaniu obostrzeń pandemicznych podczas seksparty , gdzie zatrzymanymi zostali tylko i wyłącznie mężczyźni . Znane są szczegóły policyjnej akcji.
Okazuje się, że kiedy jeszcze rok temu europoseł grzmiał o konieczności obrony chrześcijańskiej Europy przed " zgniłym Zachodem " nie wiedział, że dość szybko jego druga twarz oraz podwójne standardy wyjdą na jaw. Trudno uwierzyć, że te dwie tak różne twarze Józsefa Szájera mogą bez przeszkód obok siebie koegzystować.
Konserwatywny węgierski europoseł József Szájer uciekał z seksparty rynną
Pandemia koronawirusa sprawiła, że większość miast oraz rządów na świecie zdecydowała wprowadzić rygorystyczne przepisy ograniczające możliwość organizowania imprez i przepisy te dotyczą każdego, również europosłów i dyplomatów przebywających poza granicami swoich krajów.
Węgierski europoseł będący kojarzony z rządami Victora Orbána raczej nie będzie powodem wzrostu poparcia jego polityki ze względu na wywołany skandal. Brukselskie służby zdecydowały się zrobić nalot na jedną z tamtejszych kawiarni . W czasie działań zatrzymano grupę mężczyzn, która miała uprawiać seks , spożywać alkohol oraz narkotyki . 59-letni József Szájer ma być jednym z 25 zatrzymanych, jednak tej prasowej informacji nie potwierdził ani on, ani przywódca Węgier Victor Orbán .
Gazeta Wyborcza powołując się na publikacje belgijskich mediów, przekazuje, iż w momencie, gdy europoseł zauważył policjantów, miał zacząć uciekać, a jako swojej szansy na opuszczenie pierwszego piętra kawiarni upatrywał w rynnie znajdującej się koło okna. Przekazano jeszcze kilka sensacyjnych wiadomości w tej sprawie.
Nie tylko József Szájer, wśród ukaranych ma być więcej dyplomatów
Akcja przeprowadzona przez policję w nocy z piątku na sobotę przyniosła wiele sensacyjnych wiadomości. Okazało się, że osoby odpowiedzialne za uchwalanie kolejnych przepisów same się do nich nie stosują. Prócz węgierskiego europosła, wśród 25 zatrzymanych mężczyzn , ma znajdować się więcej dyplomatów , jednak ich dane nie trafiły do publicznej informacji.
Dziennikarz Szabolcs Panyi na swoim profilu na Twitterze @panyiszabolcs przekonuje, że to nie jedyny skandal seksualny za rządów Victora Orbána. Przekazuje on, iż ukarany za łamanie obostrzeń pandemicznych europoseł József Szájer znalazł miejsce w szeregu obok m.in. Gábora Kalety , który został aresztowany w związku z posiadaniem dziecięcej pornografii, czy Zsolta Borkaia będącego burmistrzem Győr nagranego w czasie orgii z prostytutkami na jachcie.
Warto w tym momencie przypomnieć słowa stroniącego od "zepsutego zachodu" oraz niebezpieczeństwa związanego z "ideologią gender" europosła ukaranego w Brukseli za udział w seksparty w czasie trwania pandemii.
Konserwatywny i ceniący chrześcijańskie wartości József Szájer okazał się nie stosować do swoich poglądów
- Naród węgierski i jego rząd wierzy, że wartości chrześcijańskie zapewniają tym, którzy je wyznają, radość i pokój - mówił w czasie trwania zeszłorocznej kampanii obrońca instytucji małżeństwa , jako czegoś zarezerwowanego " tylko i wyłącznie " dla związku kobiety i mężczyzny . Europoseł zapis ten chciał umieścić w węgierskiej konstytucji.
Gazeta Wyborcza podaje, iż jeszcze przed tym, jak skandal z udziałem europosła w seksparty ujrzał światło dzienne, ten poinformował przewodniczącego Davida Sassoliego , iż po długich przemyśleniach powodowany osobistymi decyzjami postanowił zrezygnować z mandatu w Parlamencie Europejskim . Victor Orbán nie zdecydował się jeszcze na publiczny komentarz w tej sprawie.
Źródło: Gazeta Wyborcza / Twitter.com @panyiszabolcs
undefined