Depresja to nie wstyd ani wyrok - jest w pełni uleczalna. Rozmowa z psycholożką Antydepresyjnego Telefonu Zaufania
Maja Staśko: Czym jest depresja?
Magdalena Malison, psycholożka w Antydepresyjnym Telefonie Zaufania: Depresja należy do zaburzeń afektywnych, zaburzeń nastroju. To takie ogólne określenia, które pewnie mogą niewiele powiedzieć. Łatwiej zrozumieć, czym jest depresja, gdy powiem, jakie są jej objawy: smutek, bezradność, przygnębienie, poczucie winy… Czasem osoba nie czuje niczego: pustka, odrętwienie. Rzeczy, które wcześniej dawały przyjemność, przestają ją dawać. Trudność sprawiać może nawet wstanie z łóżka, umycie się, odebranie telefonu. Nie można się skupić na książce ani filmie, pojawia się gonitwa myśli. Zmienia się stosunek do samego siebie – nic dobrego o sobie nie umiemy pomyśleć. Dodatkowo, mogą się pojawić objawy fizjologiczne: zmiana apetytu, dolegliwości bólowe, bezsenność czy nadmierna senność. Przyszłość rysuje się w czarnych barwach – to myślenie na zasadzie „nic dobrego nas nie czeka”. A w cięższych przypadkach: myśli samobójcze czy podejmowanie prób samobójczych. By mówić o depresji, takie objawy muszą się utrzymywać minimum dwa tygodnie. To, co odróżnia depresję od smutku czy innych uczuć wynikających z trudnych doświadczeń, to fakt, że ten stan nie zmienia się nawet przy próbach ich poprawy, takich jak spotkanie z bliskimi, wyjazd na wakacje. Ciągle czujemy się tak samo źle albo gorzej.
Jakie są przyczyny depresji?
Depresja jest chorobą wieloczynnikową, nie ma jednej przyczyny. To, co może się do niej przyczyniać, to doświadczenie trudnego, stresującego wydarzenia, choroby przewlekłe, choroby neurodegeneracyjne, np. choroba Parkinsona, depresja w rodzinie, zmiany w równowadze biochemicznej mózgu czy występowanie innych zaburzeń psychicznych, możemy też mówić o czynnikach genetycznych. Ale nawet jeśli istnieją predyspozycje, to nie oznacza, że na pewno zachorujemy na depresję. I na odwrót: jeśli nie ma predyspozycji, wciąż można zachorować.Depresja może dotyczyć każdego.
Czy depresja jest chorobą śmiertelną?
Tak. Depresja, zwłaszcza nieleczona, może prowadzić do podejmowania prób samobójczych.
Czy depresja jest w pełni uleczalna?
Zdecydowanie. Depresja jest zaburzeniem, które można leczyć, z dużym sukcesem – czy to farmakoterapią, czy farmakoterapią połączoną z psychoterapią. Są takie sytuacje, które wymagają brania leków bardzo długo czy nawet do końca życia. Ale z depresją można żyć, można nad nią zapanować.