Kto nakręca hejt na Alę Tracz? Nie internauci, a TVP. Jak tak można?

Cyniczna zabawa przegraną Ali Tracz

18. edycja Eurowizji Junior od samego początku budziła ogromne emocje. Choć wiadomym było, że występ reprezentacji Polski raczej nie zdobędzie największej ilości punktów z racji tego, że rodzime piosenkarki wygrywały już konkurs 2 razy z rzędu, widzowie wiernie kibicowali Ali Tracz .

Zwycięstwo przypadło w tym roku 11-letniej francuskiej piosenkarce , która zyskała sobie sympatię wykonaniem utworu "J'imagine" . Piosenkę pokochali nie tylko widzowie, ale również skład jury, który w niezwykle ciepłych słowach wypowiadał się na temat utworu.

"I'll Be Standing" Ali Tracz, choć niezwykle magiczne, uplasowało się na 9. pozycji , wyprzedzając m.in. reprezentację Niemiec. Choć tym razem nie udało się wygrać, wszyscy polscy widzowie zdawali się mówić jednym głosem - dla nas Alu i tak byłaś najlepsza.

Niestety telewizja państwowa najwyraźniej nie byłaby sobą, gdyby nie wykorzystała młodej wokalistki w swoich ohydnych atakach na konkurencyjne media . Zachowanie dziennikarzy TVP budzi niesmak wśród licznych komentatorów.

Ohydna gra na ludzkich emocjach

"Wiadomości" TVP już 2 razy z rzędu przedstawiały materiały na temat ostatniej edycji Eurowizji Junior, w którym niemalże wyłącznie skupiały się na przegranej Ali Tracz , podkreślając wielokrotnie, że konkurencyjne media (portale Wirtualna Polska, Pudelek) miały się rzekomo dopuścić hejtingu młodej wokalistki za nieosiągnięcie sukcesu podczas tegorocznego konkursu.

Niestety nie zabrakło malkontentów, którzy postanowili popsuć dzieciom i milionom widzów dobrą zabawę. Portal WP.PL, którego prezesem jest Jacek Świderski opublikował artykuł z tytułem „Polska przegrała Eurowizję” - mówiono w jednym z wydań programu informacyjnego TVP.

Twórca materiału "Wiadomości" dopuścił się okropnej manipulacji faktami , sugerując, że stwierdzenie przegranej Ali Tracz jest atakiem na jej osobę. Ta odpychająca metoda wykorzystania 10-latki do swoich cynicznych celów została już skomentowana przez wielu dziennikarzy, m.in. Janusza Schwertnera, który na Twitterze apelował do TVP o pozostawienie dziewczynki w spokoju .

Prezes TVP Jacek Kurski, niezwykle uśmiechnięty podczas wręczania prezentów utalentowanej wokalistce, najwyraźniej nie jest oburzony całą sytuacją, bo nic nie wskazuje na to, by telewizja państwowa miała w jakikolwiek sposób przeprosić za skandaliczne materiały , jakie pojawiły się w wydaniach "Wiadomości".

Choć medium wielokrotnie zaskakiwało nas stronniczością i brutalnymi atakami na instytucje przeciwne obecnej władzy, tym razem posunęło się o krok za daleko. Wykorzystywanie dziecka do wyjątkowo okrutnej  manipulacji jest karygodne i nie powinno mieć miejsca.

źródło: spidersweb.pl

undefined