Naprawdę się tak ubrał. Członek komisji wyborczej odwołany w natychmiastowym trybie
Wiadomości ze Szczecina wywołały niemałe poruszenie. Okazuje się, że przewodniczący tamtejszej komisji wyborczej nie zastosował się do zwróconych mu uwag. Jego przełożony odwołał go w trybie natychmiastowym. Poszło o ubraną przez mężczyznę koszulkę.
Media w całej Polsce opisują incydenty wyborcze, jakich dopuszczają się uprawnieni do głosowania. Niemal w każdej miejscowości dochodzi do interwencji policji. Przebieg głosowania zakłócają polityczne agitacje, źle wykonane karty wyborcze, znieważanie symboli narodowych, a nawet łapówki. Tym razem doszło do odwołania przewodniczącego jednej ze szczecińskich komisji. Wszystko przez koszulkę z napisem "Konstytucja", którą nosił w lokalu wyborczym.
Wiadomości ze szczecińskiego lokalu wyborczego zaskakują. Przewodniczący komisji odwołany
- Dziś po raz kolejny doszło do sytuacji, która jest niedopuszczalna. Członek komisji, który wcześniej był w poprzednich komisjach jako przewodniczący, założył koszulkę, która jednoznacznie się kojarzy z konkretną opcją polityczną, a więc jest formą agitacji politycznej za konkretnym kandydatem. Jest to napis konstytucja, nie tylko napis, ale też ten charakterystyczny układ - deklaruje Agnieszka Przybylska z Ruchu Kontroli Wyborów na antenie Radia Szczecin.
DZISIAJ GRZEJE: 1. Zaskakująca wpadka na żywo w RMF FM. Dziennikarz był przekonany, że nikt go nie słyszy, a wciąż pozostawał na antenie
2. Kontrolują już w całym kraju, do ciebie też mogą zapukać. Kary sypią jak z rękawa, możesz zapłacić 681 zł
Przedstawicielka Ruchu Kontroli Wyborów w rozmowie z Radiem Szczecin wyjaśniła, że nie był to pierwszy incydent w wykonaniu odwołanego mężczyzny. Okazuje się, że jeszcze dwa tygodnie temu, podczas pierwszej tury wyborów zwrócono mu uwagę z tego samego powodu. Jego zachowanie komentował wówczas Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej.
- Chodzi o to, by komisje wyborcze miały charakter apolityczny, niezwiązany z żadną ze stron, kandydatem, komitetem wyborczym. Jeżeli dopuścimy jednych to zaraz przyjdzie druga grupa chcąc wykazać swoje symbole - deklarował lider PKW. Jego wypowiedź przytoczyło Radio Szczecin.
ZOBACZ TAKŻE:
- Duże ognisko koronawirusa na Mazowszu. Prawie 300 osób trafiło na kwarantannę
- Trwa cisza wyborcza, kara nawet 1 mln zł. Czego nie można robić w mediach społecznościowych?
- Iwona Wieczorek zaginęła 10 lat temu. Dramatyczne słowa matki wyciskają łzy
- Zwabił małego chłopca, chciał go skrzywdzić i wykorzystać. Zatrważające sceny w polskim mieście, ruszyła obława
- Zaskakująca wpadka na żywo w RMF FM. Dziennikarz był przekonany, że nikt go nie słyszy, a wciąż pozostawał na antenie
- Byli zdruzgotani, gdy zobaczyli plażę w Gdańsku. Turyści nie mają wstydu. Ręce opadają
Źródło: [Radio Szczecin]