TVP odpowiedziało na wulgarne nagranie z urodzin Piasecznego. Co z jego pracą?
Władze TVP właśnie wydały komunikat. Odniesiono się do nagrań z urodzinowej imprezy Andrzeja Piasecznego. Wiemy, że artysta nie straci pracy. Najnowsza edycja „The Voice Senior" została już nagrana i wyprodukowana. Nie wiemy jednak, co z przyszłością twórcy w Telewizji Polskiej.
- Andrzej Piaseczny w formie żartu powtórzył wulgarne hasła, pojawiające
- Muzyk nie zostanie usunięty z „The Voice Senior”. Nie podano, czy po emisji show dojdzie do przerwania współpracy
- „Telewizja Polska nie akceptuje wulgarnych i gorszących zachowań, w tym takich, jakie zaprezentował ostatnio Andrzej Piaseczny” - czytamy w oświadczeniu
„Udział Andrzeja Piasecznego w obecnej, już nagranej i wyprodukowanej edycji »The Voice Senior« związany jest z jego dorobkiem artystycznym wpisującym się w założenia formatu audycji" - czytamy w oświadczeniu władz TVP.
Czy władze TVP ostatecznie przerwą współpracę z Andrzejem Piasecznym?
Telewizja Polska stanowczo potępiła działania jurora muzycznego talent-show. Przypomnijmy, że 6 stycznia w domu artysty odbyła się skromna impreza urodzinowa. 50-latek wraz z Nergalem opublikowali na InstaStories obszerną relację z przedsięwzięcia.
W spotkaniu wzięła udział niezwykle wąska grupa bliskim. Fani ujrzeli między innymi Adama Darskiego i Majkę Jeżowską.
Adam Darski zachęcił jubilata do wygłupów przed kamerą. Niespodziewanie Piaseczny wypalił - J***ć biedę i bezrobocie. J***ć PiS i Konfederację i wszystkich tam - k***a, co tego - mogliśmy usłyszeć. Wokaliście miała wtórować jego menadżerka. - J**ać PiS, j**ać PiS.
Autor zaskakujących deklaracji po dwóch dniach o zajścia wciąż nie skomentował sprawy. Wiele wskazuje na to, że obraźliwe deklaracje miały być formą żartu, jednak TVP zdaje się nieprzekonane tłumaczeniami.
„Telewizja Polska nie akceptuje wulgarnych i gorszących zachowań, w tym takich, jakie zaprezentował ostatnio Andrzej Piaseczny. TVP wyraża ubolewanie, że do takiego poziomu mogła zniżyć się osoba zaproszona do udziału w programie telewizji publicznej” - czytamy w oświadczeniu publicznego medium.
Przedstawiciele spółki zapewniają, że skład gwiazd, biorących udział w programach stacji, wynika z oczekiwań widzów. Publiczny nadawca wytłumaczył, że incydenty z udziałem pojedynczych angażowanych do tych programów artystów nie mogą powodować wstrzymania emisji już nagranego sezonu danego formatu.
„Byłoby to zastosowaniem odpowiedzialności zbiorowej, gdzie za chamski wybryk 1 osoby ukarane zostałyby setki innych uczestniczących w programie i jego przygotowaniu oraz miliony Widzów przed telewizorami” - przekonuje TVP
Działanie Andrzeja Piasecznego zostało uznane z społecznie szkodliwe i nieakceptowalne. Telewizja Polska mówiła o promowaniu mowy nienawiści i afirmacji używania narkotyków, „co oczywiście ma wpływ na decyzje Telewizji Polskiej co do angażowania takich osób do kolejnych produkcji w przyszłości”.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
- Sławomir Świerzyński musi zniszczyć swoje płyty. Sąd wydał wyrok w sprawie praw autorskich
- Kontrowersyjne nagranie księdza w sieci. Interwencja u ministra
- Syn Gierka pokazał grób ojca. Przekazał kilka mało znanych informacji
Źródło: [TVP/Instagram Adam Nergal Darski]