Nagła awantura na antenie Polsat News. Gościom całkowicie puściły nerwy, padły niespodziewane słowa

Polsat News stał się miejscem dyskusji dotyczącej zwolnionej z aresztu aktywistki Margot. "Z pozycji feministycznych powiem, że Margot jest osobą wykorzystującą kobiety", padło z ust Moniki Jaruzelskiej, warszawskiej radnej oraz publicystki. W odpowiedzi goszcząca w "Debacie Dnia" posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus wskazała, że Jaruzelska "opowiada bzdury".

Przypomnijmy, że w piątek aktywistka LGBT Margot została zwolniona z aresztu, w którym na wniosek prokuratury spędziła kilka tygodni. Obecnie podejrzana jest o zaatakowanie jednego z działaczy anty-aborcyjnej organizacji. Finalnie uznano jednak, że zatrzymanie aktywistki było bezzasadne, w związku z czym przed sądem odpowie z wolnej stopy.

Aż trudno uwierzyć, mocne oskarżenia pod adresem TVP. Artyści są rozgoryczeni, stacja odpowiadaCzytaj dalej

Polsat News. Jaruzelska: "Margot wykorzystuje kobiety"

Niemniejsze emocje od zatrzymania Margot wzbudził również pierwszy opublikowany przez nią post. "Koledzy z więzienia kazali przekazać, że Ziobro jest jeb*** ch****. Niniejszym to czynię. Do zobaczenia ziomeczki - jeszcze do was wrócę", napisano na facebookowym profilu "Stop Bzdurom". Wpis okraszał zdjęcie, na którym aktywistka, pokazując środkowy palec, trzyma planszę do gry w scrabble, na której ułożono hasło: "POLSKO TY HÓJU PRZESTAŃ MI MARGOT ARESZTOWAĆ".

Radykalne kroki PKO BP, Santander Bank Polska i NBP. Klienci nie skorzystają już z usługiCzytaj dalej

Opublikowana fotografia, za pomocą której Margot po raz pierwszy zabrała głos po wyjściu z aresztu, była jednym z tematów poruszonym w emitowanym na antenie Polsat News programie "Debata Dnia". – Jestem ostatnią osobą, która będzie mówiła młodym ludziom, jak mają się zachowywać. Granica jest wtedy, gdy nie zachowujemy przemocy do drugiej osoby, a Margot tego nie robiła – stwierdziła posłanka Wiosny Joanna Scheuring-Wielgus. W odpowiedzi Monika Jaruzelska, publicystka i warszawska radna, zwróciła uwagę, że Margot (zaznaczmy, że nadal nie zostało jej to udowodnione) użyła przemocy wobec jednego z działaczy tzw. organizacji pro-life.

DZISIAJ GRZEJE: 1. Media przed chwilą podały smutną wiadomość. Nie żyje bardzo zasłużona postać, miał 67 lat
2. Zaskakujący krok PKO BP. Znacznie ułatwi życie, ale jest haczyk
3. Od dzisiaj ważne zmiany w rentach i emeryturach. Musisz mieć szczególne oko na jedną kwotę

– Szukacie wrogów, żeby walczyć, a nie sojuszników, aby zwyciężać i pomagać ludziom. Mam nadzieję, że się mylę, ale z pozycji feministycznych powiem, że Margot jest osobą wykorzystującą kobiety. Mam nadzieje, ze przeproszę kiedyś za tę słowa: mamy do czynienia z ideologicznym Kalibabką – oceniła Jaruzelska, której dłużna nie pozostała Sheuring-Wielgus. – Opowiada pani bzdury, trzeba bronić praw człowieka i odczłowieczanej grupy osób. Mnóstwo psychologów i profesorów ujęło się za Margot – odparła.

Jaruzelską mocno oburzyły słowa Margot, w których, mimo iż najprawdopodobniej nawiązywano do rządu Prawa i Sprawiedliwości i osoby ministra sprawiedliwości, padła nazwa kraju. – Rozumiem, że to uproszczenie, ale niedobrze się stało. Daje to powód, by wszystko to, co się dzieje, sprowadzić do ordynarnych gestów i słów – wskazała. Posłanka Lewicy zaznaczyła jednak, że w jej opinii Margot ma prawo, by "wkurzyć się na Polskę". – Ja będę broniła jej prawa do wyrażania swojego gniewu. Proszę przypomnieć sobie, że PiS i Andrzej Duda brutalnie wtrącili społeczność LGBT do debaty publicznej po to, by prezydent miał więcej wyborców homofobicznych – zaznaczyła Joanna Scheuring-Wielgus w programie Polsat News.

ZOBACZ TAKŻE:

Źródło: Polsat News