Nie żyje aktor z "Na dobre i na złe", "Klanu" i "M jak miłość". Zasłabł podczas jazdy na rowerze
Aktor serialowy i lektor znany z dubbingu postaci w wielu filmach animowanych i grach komputerowych zmarł nagle w wieku 48 lat w Warszawie. Prawdopodobnie zasłabł podczas jazdy na rowerze - informuje portal Krknews.
Mikołaj Klimek, to aktor znany z polskich produkcji serialowych takich jak „Klan”, „Na wspólnej”, „Na dobre i na złe”, „13 posterunek” czy „M jak miłość”, a także z dubbingu filmów animiwanych i gier komputerowych, zmarł dzisiaj w Warszawie. Portal Krknews.pl informuje, że 48-letni mężczyzna zasłabł podczas jazdy na rowerze. Prawdopodobnie doznał zawału serca lub udaru.
Mikołaj Klimek – bogata kariera aktorska
Mikołaj Klimek Urodził się w Krakowie i tam ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Swoją karierę zawodową zaczynał jako lektor w radiu RMF FM. Znany był z wielu produkcji serialowych, gdzie grał zazwyczaj drugoplanowe postacie. Jego umiejętności aktorskie swego czasu można było podziwiać w takich produkcjach jak „Klan”, „M jak miłość”, „Na wspólnej”, „Na dobre i na złe” czy „13 posterunek”. W ostatnim czasie zaangażował się także w film „Zenek”.
Mikołaj Klimek – głos, który znały miliony
Większą popularność przyniósł mu jego głos, który z całą pewnością jest doskonale znany dużej części Polaków. Swojego charakterystycznego głosu użyczał w takich produkcjach animowanych jak: „My little pony”, „Scooby Doo”, „Kung Fu Panda”, „Minionki” oraz „Shrek 4”. Jego najpopularniejsza rola to głos lektora w słynnej bajce „Pokemon”, która swego czasu biła rekordy popularności. Ponadto, można było go usłyszeć w grach komputerowych takich jak „Wiedźmin”, „Fallout 3” czy „League of Legends”.
DZISIAJ GRZEJE: 1. Emerycie, w 2021 roku możesz dostać większą emeryturę. Waloryzacja, trzynastka, czternastka oraz inne dodatki. Jakie czekają nas zmiany? 2. TVN traci jedną z największych gwiazd. Znana dziennikarka odchodzi, zaskakująca decyzja już zapadła
Jego znajomi i rodzina wspominają Mikołaja Klimka nie szczędząc wzruszających słów w jego kierunku. „Miałem nadzieję na jeszcze wiele spotkań, bo to przemiły człowiek, bardzo dobrze się z nim rozmawiało, a każde nagrania były samą przyjemnością. I na wiele odcinków Pokemonów, w którym na początku i na końcu będzie do mnie mówił” – napisał jeden z kolegów Mikołaja Klimka.
Źródło: [krknews.pl, fakt.pl]
ZOBACZ TAKŻE:
- Emerycie, w 2021 roku możesz dostać większą emeryturę. Waloryzacja, trzynastka, czternastka oraz inne dodatki. Jakie czekają nas zmiany?
- TVN traci jedną z największych gwiazd. Znana dziennikarka odchodzi, zaskakująca decyzja już zapadła
- Ludzkie szczątki w otwartym grobie. Ostrowski cmentarz miejscem dramatycznego odkrycia
- Władza zaczęła myśleć o repolonizacji mediów. I to zaledwie kilka chwil po wyborach