Mateusz Morawiecki zapowiedział, jaki będzie tegoroczny Sylwester. Wiadomo, co nas czeka

Premier Mateusz Morawiecki wrócił świeżo z wizyty na Węgrzech i postanowił odpowiedzieć na pytania Polaków. Premier wybierał pytania spośród zadanych mu na Facebooku i odpowiadał na nie na żywo. Dotyczyły one głównie koronawirusa - szczepionek, szpitala na Stadionie Narodowym i obostrzeń w gospodarce.

Trwa Q&A z premierem Mateuszem Morawieckim.
Premier odpowiada na żywo na pytania zadane mu przez Polaków na Facebooku.
Dotyczą one koronawirusa, obostrzeń gospodarczych i szczepionki, ale również rozliczeń rządu z działalności w czasie pandemii.
Odpowiedzi szefa rządu wydają się zaskakująco szczere.

Premier z kamienną twarzą odpowiadał na najbardziej agresywne pytania dotyczące jego osoby i działalności rządu, jak i tłumaczył zasadność obostrzeń.

Rossmann to nie tylko kosmetyki. Specjalna propozycja tuż przed Bożym Narodzeniem, jest w czym wybieraćCzytaj dalej

Mateusz Morawiecki po raz kolejny odpowiada na pytania Polaków

To już kolejny raz, kiedy Mateusz Morawiecki zdecydował się na serię pytań i odpowiedzi prowadzoną na żywo. Podczas poprzedniego spotkania wspomagał go minister zdrowia, Adam Niedzielski, teraz jednak postanowił spotkać się z Polakami sam na sam. Podczas spotkania w większości odpowiadał na pytania dotyczące pandemii.

W czasie Q&A pojawiły się zagadnienia dotyczące szczepionki, szpitala na Stadionie Narodowym, danych o zakażeniach oraz zasadności obostrzeń gospodarczych. W międzyczasie pojawiły się również pytania atakujące rząd i premiera za działania na początku pandemii, za które ani razu nie przeprosił. Postanowił naprawić ten błąd podczas transmisji.

Zapowiedział w tym czasie również tzw. "100 dni solidarności" - ma być to czas odpowiedzialności i izolacji. Pojawił się również lekko zarysowany plan najbliższych miesięcy związany z pojawieniem się na rynku szczepionki i powolnym zwalczeniem wirusa.

Powracającym głównie tematem była kwestia szczepionek - parę osób sugerowało, że mimo zapowiedzi, szczepienie się będzie obowiązkowe.

Fantastyczne wieści, niesamowita radość Tomasza Komendy. Jego rodzina się powiększyła, jest pierwsze zdjęcieCzytaj dalej

Pojawiło się też pytanie, czy Sylwestra będzie można spędzić w szerszym gronie.

- Wszyscy Polacy tęsknią do zabawy, do ferii, do normalności, do radości wyrażanej w szerszym gronie przyjaciół. Ja także, ale ten rok jest rokiem nienormalnym, jest rokiem pełnym załamań, zaskoczeń u źródeł których stoi przede wszystkim COVID-19, więc jeszcze poczekajmy, jeszcze ograniczmy nasze kontakty społeczne, przestrzegajmy przepisów w gronie rodziny. Poza rodziną to 5 osób obcych, po to żeby nie doszło do ponownego, gwałtownego przyrostu zakażeń. Trzeba się trzymać przepisów, to są zalecenia ekspertów w tej dziedzinie - zaapelował stanowczo premier.

Teksty wybrane dla Ciebie:

Nie tylko Sylwester i Boże Narodzenie - styczeń spędzimy w domach

Wszystko ze względu na to, że rząd przyznaje, iż Boże Narodzenie i Sylwester, mimo zapowiedzi i obostrzeń z ich strony, może być gniazdem dla roznoszenia zarażeń. W związku z tym rządzący zapowiedzieli, że w styczniu nastąpi przynajmniej częściowy lockdown z zachętą do pozostania w domu.

Nie wiadomo jeszcze, jak dokładnie będzie malować się sytuacja w styczniu, bo prócz zapowiedzenia izolacji, nie powiedziano w ogóle, jak będzie ona wyglądać. Wielu podejrzewa, że możliwe będzie wprowadzenie obostrzeń w związku z poruszaniem się, np. tak, jak kiedyś zapowiadano, między województwami lub między miastami.

Nawet 200 zł od Millennium na zakupy. Fantastyczna akcja, na propozycjach banku skorzystają już nie tylko klienciCzytaj dalej

Jeśli liczba zakażeń spadnie do tego czasu, premier zapowiedział, że powrócimy najpewniej do strefy czerwonej, żółtej i zielonej. Wszystko zależy jednak od kwestii dalszego rozwoju pandemii.

źródło: [Facebook/MorawieckiPL]

Zobacz także w naszych serwisach:

Mateusz Morawiecki