Hanna Lis raz weszła na konto Magdy Ogórek. "Zapytałam Kurskiego dlaczego stosuje podwójne standardy"
Magdalena Ogórek musi zmierzyć się z wyjątkowo ostrymi słowami Hanny Lis. Dziennikarka zarzuciła prezenterce Telewizji Polskiej wybujałe ego. W rozmowie z "Pomponikiem" Lis przypomniała także o pytaniach, jakie skierowała do samego Jacka Kurskiego.
- W 2018 roku Joanna Racewicz została wyrzucona z Telewizji Polskiej. Przyczyną było promowanie jednej z marek odzieżowych
- Hanna Lis dostrzegła jednak podobne działania ze strony Magdaleny Ogórek. Opowiedziała o tym w rozmowie z portalem "Pomponik"
- „Zapytałam pana Kurskiego, dlaczego stosuje podwójne standardy w ocenie pracowników TVP” - przypomina była prezenterka Telewizji Polskiej
- Myślę, że Pani Magdalena Ogórek ma zdecydowanie zbyt wysokie mniemanie o sobie. Naprawdę są ciekawsze konta na Instagramie do obserwowania. Nie wiem, co ona tam zamieszcza - komentowała dla „Pomponika” Hanna Lis.
Magdalena Ogórek faworyzowana przez Kurskiego? Hanna Lis przypomniała o wydarzeniu sprzed 3 lat
W 2018 roku Joanna Racewicz straciła pracę w TVP przez wzgląd na promowanie diety pudełkowej na platformie Instagram.
Konflikt między Magdaleną Ogórek i Hanną Lis ma miejsce od samego początku kariery byłej kandydatki na prezydentkę Polski w Telewizji Polskiej. Była partnerka Tomasza Lisa nieustannie poddaje media publiczne ostrej krytyce. W licznych deklaracjach szczególnie mocno obrywała właśnie obecna dziennikarka TVP.
Jak podaje Lis dla „Pomponika”, Magdalena Ogórek ma nie być warta obserwowania jej na Instagramie. Wyjątkiem okazał się jednak moment zwolnienia Racewicz z programu śniadaniowego.
- Jacek Kurski wyrzucił z pracy Joannę Racewicz pod pretekstem tego, że na swoim Instagramie zamieściła post, w którym oznaczyła markę odzieżową. Ktoś powiedział mi, ze Instagram pani Ogórek jest pełen takich treści - deklarowała dziennikarka.
Po przejrzeniu zdjęć prezenterki Hanna Lis opublikowała część fotografii na Twitterze. - Zapytałam pana Kurskiego, dlaczego stosuje podwójne standardy w ocenie pracowników TVP. Pytanie retoryczne, rzecz jasna, bo gdzieżby szef TVP znalazł drugą tak oddaną propagandzie partii dziennikarkę, jak pani Magda? - wskazywała dla „Pomponika”.
Przypomnijmy, że jeszcze 5 lat temu Jacek Kurski, po przejęciu sterów TVP, obiecywał podczas konferencji prasowej chronienie niezależności i wolności telewizji publicznej. - W naszym interesie jest dobro widza. To nasza święta zasada - grzmiał.
5 lat temu do budynku przy ul. Woronicza w towarzystwie Danuty Holeckiej, Anny Popek i Przemysława Babiarza wszedł Jacek Kurski. Tak zaczęła się historia #TVPiS, która trwa po dziś dzień. 08.01.2016 r. był ostatnim dniem pracy takich osób jak @pkrasko czy @hanna_lisowa. pic.twitter.com/7UE4rxIbR6
— Wiktor Misztal???? (@MisztalWiktor) January 8, 2021
Jeszcze dziś była prowadząca „Panoramy” przypomniała komentarze Magdaleny Ogórek pod adresem Marka Borowskiego. „Na miejscu Pani Magdy oszczędnie dysponowałabym słowem stalking, zwłaszcza po tym jak stalkowała Marszałka Marka Borowskiego, wypominając mu jego żydowskie korzenie, za co zresztą trafiła na wystawę Muzeum Polin, poświęconą antysemityzmowi i ksenofobii - czytamy we wpisie.
Na miejscu Pani Magdy oszczędnie dysponowałabym słowem „stalking”, zwłaszcza po tym jak stalkowała Marszałka @MarekBorowski wypominając mu jego żydowskie korzenie, za co zresztą trafiła na wystawę @polinmuseum poświęconą antysemityzmowi i ksenofobii.
— Hanna Lis (@hanna_lisowa) January 8, 2021
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
- Magdalena Adamowicz stanie przed sądem. Wdowa po Pawle Adamowiczu usłyszała zarzuty
- Kontrowersyjne nagranie księdza w sieci. Interwencja u ministra
- Syn Gierka pokazał grób ojca. Przekazał kilka mało znanych informacji
Źródło: [Pomponik/Twitter/Hanna lis]