Nie żyje ksiądz Andrzej Dymer
Ksiądz Andrzej Dymer, oskarżany o seksualne wykorzystywanie nieletnich, nie żyje, wynika z informacji przekazanych przez portal Gazeta.pl. Informację potwierdziła szczecińska kuria. Kapłan miał ponieść konsekwencje czynów pedofilskich.
Portal Gazeta.pl potwierdził tę informację w Kurii Metropolitalnej Szczecińsko-Kamieńskiej. Jej przedstawiciele przekazali, że oskarżany o pedofilię ksiądz od dawna zmagał się z poważną chorobą.
Ksiądz Andrzej Dymer nie żyje
Przypomnijmy, że w minionym tygodniu Dymer został odwołany przez abp. Andrzeja Dzięgę z funkcji dyrektora Instytutu Medycznego im. Jana Pawła II w Szczecinie.
Przez ponad 25 lat Trybunałowi Kościelnemu nie udało się prawomocnie zakończyć procesu w sprawie molestowania chłopców. Szczecińscy biskupi mieli posiadać wiedzę dotyczącą czynów duchownego od 1995 roku.
O nadużyciach kapłana zrobiło się głośno po publikacji wczorajszego materiału telewizji TVN24.
W reportażu autorstwa Zbigniewa Nosowskiego „Najdłuższy proces Kościoła” przedstawiono relacje ofiar księdza Andrzeja Dymera oraz szczegóły przeszło ćwierćwiecznej opieszałości hierarchów kościelnych w pociągnięciu duchownego do odpowiedzialności.
Szczecińscy hierarchowie mieli wiedzieć o procederze przemocowym od połowy lat dziewięćdziesiątych. Mimo to śledztwo zostało wszczęte dopiero w roku 2008 roku, kiedy to Gazeta Wyborcza nagłośniła sprawę.
źródło: Gazeta.pl
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
- Złotoryja. Bezdomni podczas mszy zaczęli spożywać trunki wysokoprocentowe. Konieczna była interwencja policji
- Zaczyna się czas składania rozliczeń PIT 2020. Pojawiły się nowe nowe ulgi podatkowe związane z pandemią COVID-19
- Rodzice i psycholodzy walczą o usunięcie plakatów antyaborcyjnych. Mają wywołują u dzieci groźne traumy