Ksiądz zmusił do obcowania 13-letnie dziecko. Zastanawiająca opinia biegłych, wielu będzie oburzonych
Prokuratura zakończyła postępowanie w sprawie księdza, który w 2013 roku dwukrotnie doprowadził 13-letnią dziewczynkę do współżycia seksualnego. Zdaniem biegłych duchowny nie jest jednak pedofilem.
Szczegóły sprawy dotyczącej księdza Michała P. przytacza częstochowska "Gazeta Wyborcza". Zawiadomienie do kieleckiej prokuratury w sprawie przestępstw seksualnych popełnionych przez pięciu duchownych z tamtejszej diecezji w poło 2019 roku złożyli przedstawiciele kurii.
Wśród oskarżanych duchownych był Michał P., były wikary parafii w Koniecpolu leżącym w powiecie częstochowskim. Tuż po przyjęciu święceń kapłan trafił do miejscowości na kilka miesięcy.
Po analizie otrzymanych materiałów sprawa została przekazana Prokuraturze Rejonowej w Myszkowie.
Ksiądz nie jest pedofilem?
W trakcie postępowania ustalono, że jesienią roku 2013 ksiądz dwukrotnie uprawiał seks z 13-latką. "Wyborcza" wskazuje, że będący podstawą aktu oskarżenia art. 200 Kodeksu karnego ("za współżycie seksualne z osobą poniżej 15. roku życia") mówi o karze od 2 do 12 lat więzienia.
Ks. Michał P został zbadany przez biegłych psychiatrów, psychologów oraz seksuologów. Z przedstawionej przez ich opinii wynika, że duchowny miał pełną świadomość czynów, których się dopuszcza, jednak nie ma w nim skłonności pedofilskich.
Wobec niejawności aktu oskarżenia nie jest jasne, jakie wyjaśnienia zostały złożone przez kapłana.
Kuria wiedziała o sprawie
"Wyborcza" wskazuje, że o czynach księdza z Koniecpola kielecka kuria wiedziała znacznie wcześniej. W 2015 roku 15-letnia już wówczas dziewczyna opowiedziała o wszystkim innemu księdzu, który natychmiast powiadomił biskupów.
Michał P. został bohaterem postępowania kanonicznego, w efekcie którego został wydalony ze stanu kapłańskiego. Po odwołaniu, jakie duchowny złożył do Watykanu, karę ograniczono do zakazu pracy z młodzieżą do 2020 roku.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- TVP dostała 4,8 miliarda złotych z budżetu państwa. Inne państwowe spółki mogą tylko pomarzyć o takich pieniądzach
- 10 groszy z PRL warte 24 tys. zl. Lepiej poszukaj w szufladach
- Rzecznik policji: Funkcjonariusze nie wiedzieli, że zatrzymują dziennikarkę. Tymczasem na zdjęciach widać coś innego
Choć od 2017 roku istnieje obowiązek powiadomienia organów ścigania o przestępstwach seksualnych popełnionych na szkodę dzieci (obowiązek denuncjacji nie obejmuje ofiar oraz sprawców), prokuratura dowiedziała się o sprawie dopiero po kilku latach. Mimo to kuria nie odpowie za utajnienie sprawy. Uzasadnienie pozostaje niejawne.
Oskarżony o współżycie z nieletnią ksiądz odpowie z wolnej stopy. Sąd Okręgowy w Częstochowie nie przychylił się bowiem do wniosku o areszt tymczasowy.
źródło: Gazeta Wyborcza
Zobacz także w naszych serwisach:
- Wzrasta nasza świadomość w kwestii zdrowia i coraz bardziej o nie dbamy. Ale czy wiemy jak robić to dobrze?
- Dostęp do lekarzy coraz bardziej utrudniony
- Dodaj do surówki z jabłka i marchewki 1 dodatek. Jemy go stanowczego za mało
- Szczegóły tajnego pogrzebu Henryka Gulbinowicza. Na grobie nietypowy wieniec
- "Pokaż, że masz jaja". Ostre słowa w stronę Przemysława Czarnka na antenie Polsat News
- "Uważaj na głowę". Niesamowita inicjatywa Szpitala Klinicznego w Krakowie
- Nie żyje prawdziwa legenda. Tragiczna wiadomość obiegła Polskę
- NASA już niedługo wyląduje na Marsie. Wszystko, co należy wiedzieć o misji łazika Perseverance