Magdalena Środa uderzyła w parę prezydencką i Kingę Dudę. "Wyjałowiona z wszelkich poglądów córeczka"
Za pośrednictwem mediów Kinga Duda musiała zmierzyć się z ostrą krytyką. Profesorka Magdalena Środa napisała wprost, co myśli o "nieszczęsnej rodzinie" Andrzeja Dudy. Komentarz został wywołany informacją o odejściu prawniczki z funkcji doradczyni prezydenta.
- Od sierpnia 2020 roku Kinga Duda pełniła funkcję doradcy społecznego prezydenta
- Wraz ze Zbigniewem Ziobrą miała opracować przepisy, wdrażające instytucję sędziów pokoju
- 14 stycznia poinformowano o odejściu prawniczki z Kancelarii Prezydenta. Magdalena Środa wprost powiedziała, że córka głowy państwa jest "wyjałowiona z poglądów"
"Kinga Duda zniknęła z listy doradców prezydenta. Dlaczego nie zniknęła cała ta nieszczęsna rodzina??Niema Agata, narciarz Duda i ich wyjałowiona z wszelkich poglądów córeczka" - czytamy we wpisie Magdaleny Środy. Post wywołał ponad 3 tysiące reakcji.
Za pośrednictwem mediów Kinga Duda musiała zmierzyć się z ostrą krytyką
Przedstawicielka Wydziału Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego nieustannie komentuje działania córki prezydenta. Jednym z głównych zarzutów jest milczenie podczas Strajków Kobiet, a także brak sprecyzowanych poglądów, bądź odwagi do ich wygłaszania.
Pod wpisem można dostrzec falę komentarzy. Opis: "Prof. UW dr hab., pracuje w Zakładzie ETYKI Wydziału Filozofii UW" Naprawdę? Bo ten wpis ad personam jest na poziomie trzecioklasisty. Ale tak bywa, kiedy człowiek pada ofiarą błędnego przekonania o własnej wielkości. PS Nie popieram PiS (dodaję, ponieważ dla wielu ludzi świat jest czarno biały, co godne ubolewania)" - czytamy w deklaracji jednego z internautów.
"I tak kilka miesięcy Kingi Dudy na stanowisku doradcy, uzyskanym dzięki nepotycznemu układowi, zostanie zapamiętane" - dodawał inny użytkownik społecznościowego medium.
Prawniczka miała zaś reprezentować środowiska kobiece i młodzieżowe w Kancelarii Prezydenta. Warto podkreślić, że Kinga Duda ma doświadczenie z zakresu prawa międzynarodowego. Mogła więc nieść pomoc w skomplikowanych, pozasądowych sprawach w relacjach z naszymi sąsiadami.
"Doświadczenie zawodowe zdobywała w licznych krajowych oraz międzynarodowych kancelariach prawnych, a także Parlamencie Europejskim. Jako wolontariuszka uczestniczyła w pracach Biura Pomocy Prawnej Kancelarii Prezydenta RP, gdzie wspierała również prace legislacyjne" - informowali przedstawiciele Andrzeja Dudy w oficjalnym komunikacie.
Działalność aktywistki przy boku Andrzeja Dudy nie wiązała się z dodatkowym wynagrodzeniem. Doradcy społeczni pracują w formie wolontariatu. Informacje o jej odejściu zostały przekazane przez Zofię Romaszewską dla redakcji "Wprost".
- Muszę zauważyć, że pani Kinga nie piastuje żadnej funkcji i nie jest już społecznym doradcą prezydenta. Krótko z nią pracowałam. To niesłychanie kompetentna i bardzo sympatyczna dziewczyna. A przy tym chętna do nauki, robiła dobre wrażenie - komentowała.
Rzecznik Andrzeja Dudy w rozmowie z Polską Agencją Prasową wskazał zaś, że przyczyną odejścia Kingi Dudy jest nowy etap w życiu prywatnym i zawodowym.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
- Kaczyński podczas mszy upamiętniającej jego matkę, wspomniał o aferze Amber Gold. Jutro 8. rocznica śmierci
- Zakonnica oskarżona o znęcanie się nad dziećmi. Miało dochodzić do przemocy fizycznej i psychicznej
- Krystyna Pawłowicz nadal toczy wojnę z Jurkiem Owsiakiem. "Nie daję na WOŚP"
Źródło: [Wprost/PAP]