Alarm na południu Polski, płonie składowisko niebezpiecznych chemikaliów. Zamknijcie okna i nie wychodźcie z domu
Kielce. Nielegalne składowisko odpadów chemicznych najprawdopodobniej zostało podpalone. W gminie Sitkówka-Nowiny wybuchł niebezpieczny pożar, zagrażający bezpieczeństwu okolicznych mieszkańców. Uruchomiono syreny.
- W niedzielę w gminie Sitkówka-Nowiny wybuchł ogromny pożar - pali się nielegalne składowisko odpadów. Słup dymu jest widoczny także z terenu naszego miasta - napisano na stronie UM Kielce.
Kielce. W gminie Sitkówka-Nowiny wybuchł pożar
Władze apelują do wszystkich mieszkańców o zachowanie ostrożności i zamknięcie okien. Doszło do skażenia powietrza, które może być niebezpieczne dla zdrowia. Przewieziono mieszkańców osiedla koło miejsca pożaru.
DZISIAJ GRZEJE: 1. Najstarszy, żyjący polski aktor ujawnił że jest gejem na antenie TVP. Poruszające do łez wyznanie ikony
2. Nowe zasady w noszeniu maseczek. Dodano ważny wyjątek. Będzie obowiązywał od poniedziałku
- Mieszkańców Kielc prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Dym może być niebezpieczny dla zdrowia i życia ludzi. Nie otwierajmy okien i drzwi, unikajmy przebywania na zewnątrz! - czytamy w apelu.
Kielecka Platforma Komunikacyjna napisała: "UWAGA ALARM!‼️ W Kielcach wprowadzono ostrzeżenia przed skażeniem chemicznym! Sygnały alarmowe (syreny), które słyszałeś/-aś. ☠️☠️☠️
- Powiadom rodzinę oraz sąsiadów!
- Zamknij okna oraz drzwi
- Nie wychodź na zewnątrz
- Śledź sytuację na bieżąco i nasłuchuj sygnałów alarmowych
- Włącz oczyszczacz powietrza
???? Ważne: czujniki smogu mogą nic nie wskazywać, ze względu na inny rozmiar cząsteczek i toksyn.
???? Kierunek wiatru wskazuje na to, że toksyny będą przemieszczać się w stronę południa powiatu.
Na terenie gminy Sitkówka-Nowiny wybuchł pożar nielegalnego składowiska odpadów chemicznych. Najbardziej zagrożone są południowe dzielnice miasta (Dyminy, Poslowice, Baranówek, Barwinek, Białogon, Podkarczówka)"
Zdjęcia: OSP Szczukowice
Edit: 18:36, zgodnie z wiadomością z ostatniej chwili pożar został opanowany, ale nie ugaszony. Jak donosi echodnia: "Strażacy informują, że pożar został opanowany. - Pokrywamy teraz pianą gaśniczą cały teren składowiska - około 500 metrów kwadratowych - tłumaczył Marcin Nyga. Akcja może potrwać nawet kilka godzin".
ZOBACZ TAKŻE:
- Szanowany epidemiolog uważa, że wirus zostanie z nami już na zawsze
- Uniwersytet Waszyngtoński ma dla Polaków dobre wieści. Chodzi o szczyt epidemii
- Alarm na południu Polski, płonie składowisko niebezpiecznych chemikaliów. Zamknijcie okna i nie wychodźcie z domu
- Najtragiczniejsze informacje od początku epidemii w Polsce
- Polityk PiS zachęca duchownych do obchodzenia prawa. Skandaliczna wypowiedź
- Będzie druga fala koronawirusa, włoski ekspert WHO jest pewien. Podał termin