Mieszkańcy Żoliborza głosują na instalację, która miałaby stanąć pod oknami Jarosława Kaczyńskiego
Mieszkanka Żoliborza Ada Wieczorkowska zgłosiła do budżetu obywatelskiego projekt instalacji prezentującej zdjęcia z protestów wolnościowych, równościowych, antydyskryminacyjnych i solidarnościowych z całego świata. Instalacja miałaby stanąć - a raczej zawisnąć - przed domem Jarosława Kaczyńskiego.
- Mieszkanka Żoliborza zgłosiła projekt do budżetu obywatelskiego
- Chodzi o galerię przestawiającą zdjęcia z protestów z różnych stron świata
- Instalacja miałaby znaleźć się przed domem Jarosława Kaczyńskiego
- Szacowany koszt to 20 tys. zł
Jak podaje Gazeta Wyborcza, autorka zgłoszonego do tegorocznego budżetu obywatelskiego miasta Warszawy projektu instalacji artystycznej Ada Wieczorkowska mieszka nieopodal domu prezesa PiS i wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu.
Określany jako "galeria uliczna" projekt Ady Wieczorkowskiej zakłada stworzenie przed domem Jarosława Kaczyńskiego przy ul. Mickiewicza 47 na Żoliborzu instalacji składającej się ze zdjęć obrazujących antyrządowe protesty z całego świata.
Jak czytamy w opisie projektu na portalu bo.um.warszawa.pl, galeria miałaby się składać z 5 plansz. Plansza I przedstawiałaby biały napis o treści "WOLNOŚĆ, RÓWNOŚĆ, SOLIDARNOŚĆ" na czarnym tle.
Galeria przed domem Jarosława Kaczyńskiego
Plansze II-IV przeznaczone zostałyby na "kolaże ze zdjęć z demonstracji, wydarzeń i akcji w duchu wolnościowym i równościowym, antydyskryminacyjnym, solidarnościowym z osobami wykluczanymi, ofiarami politycznych represji, przemocy policyjnej, ofiarami w państwach autorytarnych".
Galerię zamykałaby plansza V z czerwonym napisem "WOLNY WYBÓR" na czarnym tle. Przekaz galerii przed domem Jarosława Kaczyńskiego nie ograniczałby się jednak do treści zaprezentowanych na planszach i widoczny byłby także w samej formie instalacji.
"Wystawa mogłaby być ustawiona na skraju ciągu pieszego (tak, aby nie utrudniać osobom korzystającym z chodnika przemieszczania się). Ponieważ dotarcie w to miejsca bywa ostatnio często utrudnione, plansze powinny by zawieszone na rurach teleskopowych (działają podobnie jak pałki teleskopowe), które mogłyby je w razie potrzeby podnosić na wysokość, która umożliwiałaby ich oglądanie z odległości co najmniej dwóch rzędów radiowozów policyjnych" - czytamy w opisie projektu. Szacunkowy koszt realizacji projektu to 20 tys. zł.
Jak zwraca uwagę Gazeta Wyborcza, słowa o utrudnieniach w dotarciu na miejsce instalacji odnoszą się do patroli policyjnych prowadzonych regularnie w rejonie domu Jarosława Kaczyńskiego oraz do okresu październikowych protestów, gdy teren zabezpieczany był przez tłumy mundurowych i kilkadziesiąt radiowozów.
- Policja pełni funkcje polityczne i regularnie wyłącza mieszkańcom fragment dzielnicy. To oburzające i nielegalne - stwierdza w rozmowie z Gazetą Wyborczą Ada Wieczorkowska, dodając, że patrolujący okolicę funkcjonariusze nie potrafili podać jej przyczyny ograniczeń w poruszaniu się pieszych w tamtym rejonie.
- Zgłosiłam ten projekt, bo nie podoba mi się, że jeden człowiek ma tak niszczący wpływ na naszą dzielnicę i szerzy hasła nienawiści wykluczające różne grupy - tłumaczy Gazecie Wyborczej autorka projektu galerii przed domem Jarosława Kaczyńskiego.
Źródła: Gazeta Wyborcza / warszawa.wyborcza.pl, bo.um.warszawa.pl
Artykuły polecane przez redakcję WTV: