Prawie każdy z nas ma go w domu. Popularny preparat zagraża zdrowiu, GIF ostrzega
GIF apeluje do Polaków, aby zajrzeli do swoich szafek i pudełek z lekami, w poszukiwaniu tych z zanieczyszczonej partii. Dzisiaj, 21 lutego poinformował o swojej decyzji. Słynne krople Sulfarinol nie mogą być używane w celach leczniczych, ponieważ znaleziono w nich zanieczyszczenia azotanu nafazoliny.
Sprawdź, czy w Twoim domu nie ma leków z tej serii.
GIF apeluje do Polaków
DZISIAJ GRZEJE: 1. Warszawski policjant relacjonował akcje na Instagramie. Zdjęcia nie powinny były nigdy trafić do sieci
2. Niepokojąca wizja Jackowskiego. Przepowiada pożar w Warszawie
"Do Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego wpłynęła drogą elektroniczną informacja od pełnomocnika podmiotu odpowiedzialnego dotycząca otrzymania wyników poza specyfikacją w badanych próbkach archiwalnych dla produktu leczniczego Sulfarinol, w zakresie parametru zanieczyszczenia azotanu nafazoliny" - napisał Główny Inspektorat Farmaceutyczny .
Zostaly wycofane z obrotu cztery serie Sulfarinolu o numerach: 031117, 041117, 051117, 011117 z terminem ważności do listopada 2020 roku.
Numer serii 010617 Data ważności 2020.06.30
Numer serii 070617 Data ważności 2020.06.30
Numer serii 010717 Data ważności 2020.07.31
Numer serii 041018 Data ważności 2021.10.31
Numer serii 161018 Data ważności 2021.10.31
Czym jest Sulfarinol? To popularny produkt leczniczy dostepny bez recepty. Stosowany jest w przekrwieniu łony śluzowej nosa, w katarze czy obrzęku błony śluzowej nosa.
Czym może skutować używanie takiego preparatu?
- Każdy lek ma tak zwaną dawkę terapeutyczną, po której przyjęciu zaczyna w ogóle na nas działać, jak i toksyczną, po której przekroczeniu pojawiają się objawy zatrucia, czyli skutki uboczne. Jeżeli jego stężenie jest za duże, to objawy zatrucia mogą się pojawić nawet przy zalecanym stosowaniu - mówi specjalista ratownik medyczny i redaktor naczelny pacjenci.pl, Karol Zaborowski.
ZOBACZ TAKŻE:
3. Autobus grozy woził dzieci po Polsce. O krok od tragedii
6. Straszne odkrycie celników. Przecierali oczy, nie mogli uwierzyć w zawartość paczki